Jak radzić sobie z upałem?
Nad Polskę nadciąga fala upałów. Tak wysoką temperaturę najgorzej znoszą osoby starsze oraz dzieci. Zbyt długie przebywanie na słońcu może powodować przegrzanie organizmu a nawet udar słoneczny. Jak postępować, kiedy temperatura powietrza przekracza trzydzieści stopni Celsjusza? Kilku dobrych rad udzielił nam Reginald Cytarzyński, ordynator Oddziału Ratunkowego w Sieradzu.
Najważniejsza zasada, aby dużo pić, co najmniej 2-3 litry wody, słabej herbaty lub soku. W czasie upałów należy zrezygnować z alkoholu oraz z napojów z zawartością kofeiny. Wskazane jest jedzenie dużej ilości warzyw i owoców.
Ważne jest również to, w co się ubieramy.
- Wybierajmy rzeczy jasne i lekkie, uszyte z naturalnych tkanin. To pozwoli uniknąć nam przegrzania organizmu. Nieodłącznym elementem naszej garderoby powinno być nakrycie głowy i okulary przeciwsłoneczne - mówił Reginald Cytarzyński, ordynator Oddziału Ratunkowego w Sieradzu.
Osoby przebywające w pomieszczeniach powinny zasłaniać okna, szczególnie te wystawione na działanie słońca. Najlepiej wietrzyć mieszkania nocą, kiedy temperatura na zewnątrz jest niższa.
Jeżeli konieczne trzeba wyjść z domu najlepiej zrobić do przez godziną 11:00 lub późnym popołudniem.
- Unikajmy niepotrzebnego wystawiania się na słońce, szczególnie w południe. Niewskazane jest zbyt długie przebywanie w miejscach otwartych i nie mówię tu tylko o plaży. Wszystkie targowiska, ryneczki na których powierzchnia betonowa bardzo szybko się nagrzewa i wzmacnia tylko efekt cieplny - dodaje ordynator.
Natomiast, jeżeli planujemy przebywać cały dzień na powietrzu powinniśmy posmarować ciało kremem z filtrem UVA i UVB. I powtarzać tę czynność najlepiej co dwie godziny.
Absolutnie niedopuszczalne jest pozostawianie dzieci w zamkniętych, pomieszczeniach np. w samochodzie.
Auto nagrzewa się błyskawicznie, już w ciągu kilku minut może osiągnąć temperaturę znacznie wyższą od temperatury powietrza.
- Pozostawiona tam żywa istota ulega ugotowaniu, mówiąc najprościej. Nadmiernie przegrzanie organizmu powoduje uszkodzenia wielonarządowe a szczególnie mózgu oraz układu krążenia. W efekcie prowadzi do śmierci - ostrzega lekarz.
Taki sam los może spotkać pozostawione w pojeździe zwierzęta.
Powinniśmy również obserwować co się wokół nas dzieje. Jeśli zauważymy, że na ulicy ktoś stracił przytomność, należy niezwłocznie wezwać pogotowie.
W międzyczasie przenieść taką osobę na chłodne miejsce, spryskiwać skórę wodą o temperaturze około 25 stopni i nieprzerwanie wachlować.
Nasza ignorancja może prowadzić do tragedii. Nawet kilkanaście minut przebywania na otwartym słońcu powoduje udar słoneczny, a w skrajnych przypadkach kończy się śmiercią.