Drożej niż na Powązkach. "Szokujące"

Za głowę złapała się pani Anna, kiedy okazało się, że za samo zezwolenie na postawienie kamiennego nagrobka na mogile rodziców musi zapłacić blisko tysiąc złotych.

- Wydaje mi się to niewyobrażalne i absolutnie nielogiczne, nieadekwatne do rzeczywistości. Jestem oburzona kwotami, jakie są podawane przez cmentarz. Płaci się to podobno do Urzędu Miasta. Ja nie wiem, dlaczego takie kwoty są.

Jak się okazuje stawki określa zarządzenie prezydenta z lutego 2008 r. Od tamtej pory za postawienie nagrobka na mogile ziemnej pojedynczej płacimy 500 zł, za podwójną 800 zł, dziecinną 100 zł. To jednak nie koniec, ponieważ do tego doliczyć jeszcze trzeba 150 zł za wjazd wykonawców na teren cmentarza. Tak więc w przypadku podwójnego nagrobka suma za samo zezwolenie wynosi 950 zł, nie wspominając już o kosztach jego wykonania oraz dzierżawy placu na cmentarzu, gdzie opłata to kolejne 1000-1500 zł.

Nie będzie zmian

Zapytaliśmy w magistracie, czy stawki w Zduńskiej Woli nie powinny być skorygowane, bo winnych miastach wynoszą kilkakrotnie mniej. Okazuje się, że Urząd Miasta nie przewiduje zmian w cenach. Jak nam powiedziano, stawki wynikają z tego, że na miejskim cmentarzu odbywa się stosunkowo niewiele pogrzebów, bo ludzie częściej wybierają ten przy ul. Łaskiej. Dotychczas kwota wpłacana za zezwolenie trafiała w całości do zarządcy cmentarza, który od kilku lat rok rocznie odprowadzał do budżetu miasta około 8 tys. zł. Odkąd jednak po głośnych dewastacjach nagrobków zarządca ponosi koszty monitoringu, również ta kwota stała pod znakiem zapytania. W tym roku zawarto odmienną umowę, według której pieniądze najpierw trafiają do miasta, po czym 93 proc. kwoty jest przekazywane zarządcy. Ile to będzie w skali roku okaże się dopiero po jego zakończeniu. Warto również zaznaczyć, że na wspomnianym cmentarzu parafialnym przy Łaskiej również płaci się za zezwolenie na ustawienie nagrobka. Stawka jest jednak naliczana procentowo i wynosi 10 proc. kwoty z wstępnego rachunku od kamieniarza, ale nie ma tam dodatkowych opłat za wjazd wykonawców.

W Sieradzu i na Powązkach taniej

Jak się okazuje na Górce Kłockiej w sąsiednim Sieradzu, analogiczne opłaty na cmentarzu komunalnym są dużo niższe.

- Cena za jednorazowy wjazd na cmentarz i zezwolenie na ustawienie pomnika wynosi 190 zł. Kiedyś mieliśmy 10 procent wartości pomnika, ale to wydawało nam się niezbyt uczciwe i postanowiliśmy bez względu na wielkość i wartość tego pomnika cenę ustanowić na 190 zł, a opłata ta została zatwierdzona przez radę miasta - wyjaśnia Paweł Armanowski zajmujący się sieradzkim cmentarzem.

Kolejnym przykładem może być znana polska nekropolia - warszawskie Powązki. Tam za czynności kancelaryjne związane z ustawieniem nagrobka zapłacimy 160 zł, a za wjazd wykonawcy samochodem ciężarowym dodatkowo 140 zł. Stawki za zezwolenia mogą dziwić osoby, które niedawno budowały domy mieszkalne, ponieważ opłaty jako takiej nie ma. To pokazuje, że kiedy będziemy zmuszeni pochować kogoś bliskiego, opłaty cmentarne mogą okazać się gwoździem do trumny dla naszego portfela.