Pisk opon i kłęby dymu. Policja bezradna
Nielegalne wyścigi samochodów. Kierowcy bez wyobraźni znowu pojawili się w Rossoszycy. Ich ostatnie zachowanie doprowadziło do kompletnego zablokowania drogi nr 710. Interwencja policji skutkowała wypisaniem prawie 20 mandatów. Pytanie tylko, czy zdołała rozwiązać ten problem ostatecznie.
Do udziału w nielegalnych wyścigach w Rossoszycy zachęcają co jakiś czas chociażby plakaty w internecie. Pseudorajdowcy ostatnio skrzyknęli się na "Rosso" dwie niedziele temu. Co najgorsze - na potrzeby nielegalnych wyścigów zajęli kilkusetmetrowy odcinek drogi wojewódzkiej. W wulgarny sposób przeganiali tych, którzy próbowali normalnie przejechać. W korku stały nawet karetki.
- Będziemy się starali, żeby do takich sytuacji nie dochodziło. Ten teren jest przez nas monitorowany. Przez długi weekend policjanci monitorowali ten rejon, ale piratów drogowych już nie było. - mówi komisarz Grzegorz Będkowski, szef sieradzkiej "drogówki".
Gwarancji, że problem z nielegalnymi wyścigami nie wróci jednak nie ma. Raz, że nie było to pierwsze takie ściganie, a dwa, że miłośnicy takich zabaw wyraźnie czują się bezkarni. Bez obaw wieszają plakaty w internecie, a potem ścigają blokując drogę. Policja zapowiada, że piratów też ścignie.
- W tym roku był to pierwszy tego typu wyścig. Przy sytuacjach, gdy dowiemy się, że będą próby zorganizowania kolejnych również policja będzie na miejscu. Będziemy pierwsi lub w trakcie "imprezy" - dodaje Paweł Chojnowski z policji.
Niestety już na miejscu widać było, że siły policji były zdecydowanie za małe, a cała interwencja wywoływała niewybredne komentarze i śmiech wśród publiczności. Najbardziej zaangażowani w organizację i przebieg nielegalnych wyścigów odjechali niezauważeni przez policję.
Internauci, którzy poinformowali nas o zdarzeniu zwrócili uwagę na to, że zwykle na "Rosso" takie akcje organizują kluby z województwa wielkopolskiego lub z Łodzi. Kiedyś dla nich pas w Rossoszycy był prawdziwą gratką. Dzisiaj każde takie zdarzenie na wąskiej, ogrodzonej barierami trasie może skończyć się tragicznie, a na pewno stwarza bardzo duże zagrożenie i utrudnienia w ruchu.
Osoby zainteresowane dodają jednak, że policja nie może ukarać nikogo za nielegalne zajmowanie pasa drogowego, jeśli nie złapie nikogo na gorącym uczynku. Gościem Naszego Radia był dziś Janusz Grdeń, były naczelnik sieradzkiej "drogówki". Rozmawiała z nim Żanetta Marzuchowska:
%relacja01%
Więcej informacji
III Warcki Jarmark Bożonarodzeniowy
Dzisiaj, 20:20:18
Za nami wydarzenie pełne świątecznych atrakcji, lokalnych smaków oraz artystycznych występów. Na Placu Klasztornym w Warcie po raz 3 zorganizowano Jarmark Bożonarodzeniowy. Były występy, lokalne przysmaki, choinki a także spotkanie ze Świętym Mikołajem
9. Świąteczny Bieg Charytatywny dla Helenki
Dzisiaj, 15:12:40
Prawie 300 zawodników ukończyło 9. Świąteczny Bieg Charytatywny dla Helenki. Organizatorami wydarzenia byli: Biegam Bo Lubię Zduńska Wola oraz II Liceum Ogólnokształcące w Zduńskiej Woli.
Rekordowe inwestycje w zdrowie w Łódzkiem w 2025 roku
Dzisiaj, 07:42:54
Aż 232 mln zł Samorząd Województwa Łódzkiego przeznaczył w tegorocznym budżecie na ochronę zdrowia. Rok 2025 to czas intensywnych inwestycji, doposażeń placówek oraz rozwoju programów profilaktycznych, które realnie wzmacniają system opieki medycznej w regionie.
Komentarze
Zaznaczam, że nie blokowaliśmy całkowicie drogi, karetka nie jechała na sygnale - tylko przejeżdżała.
Pozdrawiam!
Poza tym ta droga nie jest uczęszczana przez ludzi...więc w czym problem?
Skąd tyle krytyki?
Połowa z was nie ma pewnie nawet samochodu...a krytykujecie że złomami jeździmy!
A panienki które tu na forum piszą, że dziewczyny to blachary...niech się zastanowią nad soba,widocznie żałują bo same nigdzie nie wychodzą z domu.
Łykam takie jak wy!
Ps do Pana ROWERBAŁTYK Z BYDGOSZCZY zal mi ciebie człowieku i tyle na ten temat nie będę się zniżał do twojego poziomu :).
To co się działo na drodze k. Rossoszycy, to nic innego jak "korzystanie z drogi w sposób szczególny", na co wymagane jest odpowiednie zezwolenie, nie wydawane oczywiście przez policję. Mam nadzieję, że policja bez trudu dotrze do organizatora tego "zlotu" (nawoływał do łamania prawa w Internecie więc problemu praktycznie nie ma) i postawi mu stosowne zarzuty, a dalsza procedura karna spowoduje, że zapłaci za złamanie prawa stosowną grzywnę w wysokości, która w przyszłości pozwoli mu najpierw na uruchomienie procesu myślenia a dopiero potem działania.
Żenada i tyle
Także zanim wygłasza się brednie na forum, polecam coś dokładnie sprawdzić :DDD
Takze Pani Zanetto najpierw prosze samemu przestrzegac przepisow a potem czepiac sie innych....
Jak nie chcecie by tam się to działo to znajdźcie dla tego jakąś alternatywę, a nie tylko "Nie wolno i już"...
Rajdowiec osoba scigajaca sie w rajdach samochodowych
Wyścigowiec osoba scigajaca sie w wyscigach samochodowych na torach lub 1/4 mili
Ty tym calkowitym blokowaniem to tez chyba lekka przesada. Pretensje to mozna miec do tego co tak zajefajnie zaprojektowal ta droge. byla pas awaryjny to wstawil barierkę, a dla smaczku troszku sciasnil :) jak wszystko. Sieradz kiedys mial solidne dwa pasy przez cala Jana Pawla, no ale sie scigali to trzeba bylo spowolnic ruch i wysepek cala masa. Tylko czekac na upaly ponad 30stopni jak wanny Strabagu wyjezdza swieży"dywanik" na JP. No ale S8 musi byc. oby byla bezplatna...
Pozdrowienia dla drogówki i dla radia. Cisza na miescie, to sensacje trzeba z czegos zrobic.
Czekamy na legalne wyscigi nasze kochanie miasto, Stolica OH :|
może to i nie realne ale warto by spróbować i coś zdziałać
Przecież to kierowca, którego upychali na kolejne stołki, a teraz jest królem zaścianka i carem pseudo mieszczan.
Jaki prezydent, takie miasto i takie "imprezy" masowe!!
Kilka lat temu na "Rosso" przyjeżdżała grupka "zapaleńców", którzy wiedzieli co robią ze swoimi (na prawde szybkimi) samochodami i podczas niedzielnych spotkań dyskutowali co można zrobić by było jeszcze lepiej. Nie stwarzali większego zagrożenia dla ruchu (a i ulica była szersza). Rzadkością był przyjazd radiowozu. (Bo nie było takiej potrzeby)
Dziś - moim zdaniem podczas tego "spędu" mobilizacja policji z całego powiatu na nie wiele by się zdała bo faktycznie jeśli już przyjadą to mogą wlepić mandat za ciemne szyby, jazdę na halogenach, bez świateł, pasów itp.
Zróbcie tym ludzią co mają swoją zajawkę jakiś LEGAL a zobaczycie że sporo się zmieni na mieście poczytajcie trochę o tym na forach a sami zobaczycie że można to fajnie zorganizować z głową miasta TYLKO PO CO ?! PRAWDA ;(
Sposób na to pokazał już były Komendant Policji w Łodzi, robiąc "Puchar Komendanta" i inne streetlegale, gdzie warunkiem koniecznym do spełnienia było nie branie udziału w tego typu nielegalach... był spokój w Łodzi? BYŁ!!
Śmiech mnie ogarnia, bo inaczej nie da się tego rozwiązać ale zwyczajem komuny tylko zakazywać byście chcieli. Dalej się proście o drugie rondo w Sieradzu, które Wam zapewni wielmożny Prezydent, jak będzie miał w tym własny interes.
Prawda jest jednak taka, że wszyscy (z małymi wyjątkami) mają teraz przed komputerem wielką polewkę z tych rajdowców i z ich wieśniackiego spędzania wolnego czasu.
Jest sporo imprez w Polsce i napewno są też w regionie związane z popisami kaskaderskimi typu "palenie gumy" albo "czy zdążę pokonać 400 m w 20 sek?". Tam jest ich miejsce na takie szaleństwa. Jak ktoś chce rywalizować to proponuję nasze KZK. Ostatnio są organizowane na ciekawym torze, auta i poziom zawodników są na stosunkowo wysokim poziomie. Radzę brać przykład z chłopaków (i dziewczyn ;)) skupionych wokół świata rajdowego. Oni połączyli siły i organizują coraz ciekawsze imprezy. Jest bezpiecznie i szybko.
Dobrze ktoś napisał - podwórkowe żigolaki.