Warta II Sieradz - Piast Błaszki w cieniu kłopotów drużyny seniorów.
W Sieradzu drugi zespół Warty rozgromił Piasta Błaszki 7:0 w meczu pierwszej rundy piłkarskiego Pucharu Polski na szczeblu okręgu sieradzkiego. Kibice Warty żyją jednak sobotnim odejściem z klubu pięciu podstawowych zawodników.
To koniec pewnej epoki. Tak można powiedzieć o odejściu z klubu takich zawodników, jak: Marcin i Piotr Kobierscy, Mariusz Graczykowski czy Łukasz Markiewicz. Ponad to z Sieradzem pożegnał się Przemysław Sosnowski. Jak do tego doszło?
Nie wyjechaliśmy na mecz do Kutna (sobotni sparing, przyp. red.), piłkarze zastrajkowali z powodu opóźnień finansowych- powiedział nam prezes klubu Piotr Haraszkiewicz dodając - aby nie było takich sytuacji w przyszłości zmuszeni byliśmy zaproponować nowe warunki finansowe, na które nie zgodzili się zawodnicy, w konsekwencji opuścili klub. Jak ustaliliśmy zaległości dotyczą maja i czerwca, a wynagrodzenie dla piłkarzy miało być obcięte nawet o 50%.
Rozmawialiśmy również z zainteresowanymi piłkarzami. Jak powiedział nam Marcin Kobierski, nieprawdą jest, że to wymieniona piątka zawodników zastrajkowała i nie pojechała na sparing, ponieważ decyzję podjął cały zespół (pozostali zawodnicy też mieli zaległości placowe). Pojechaliśmy na stadion, by porozmawiać z prezesem, po czym okazało się, że tylko my mamy mieć obcięte pensje, reszta drużyny dostała takie pieniądze, jak miała wcześniej - dodaje Kobierski. Część byłych już piłkarzy Warty (umowy były ważne do 30 czerwca) wystąpili w pucharowym pojedynku Ustkowa z Kobierzyckiem w barwach gości. Mariusz Graczykowski strzelił nawet dwie bramki w wygranym przez gości spotkaniu 5:1. Wszystko wskazuje jednak na to, że wynik będzie zweryfikowany na walkower dla gospodarzy, bowiem w myśl przepisów OZPN byli gracze Warty nie mogli wystąpić w tym spotkaniu. Bardzo ciekawie zapowiada się z kolei czwartkowy sparing, w którym Kobierzycko ma zagrać z Wartą Sieradz.
Więcej informacji
XXXVII Igrzyska Sieradzkich Przedszkolaków
Dzisiaj, 06:10:43
W hali Zespołu Szkół Katolickich w Sieradzu w minioną sobotę, 13 grudnia, odbyły się XXXVII Igrzyska Sportowo-Rekreacyjne Sieradzkich Przedszkolaków. W imprezie wzięło udział 11 sieradzkich przedszkoli.
XVIII Sieradzki Jarmark Adwentowy
Wczoraj, 20:38:04
Sieradzki Jarmark w tym roku trwał cały weekend. W sobotę można było kupić lokalne produkty a także posłuchac koncertu Sieradz Śpiewa Razem. Z kolei w niedzielę była oficjalna część artystyczna na rynku.
III Warcki Jarmark Bożonarodzeniowy
Wczoraj, 20:20:18
Za nami wydarzenie pełne świątecznych atrakcji, lokalnych smaków oraz artystycznych występów. Na Placu Klasztornym w Warcie po raz 3 zorganizowano Jarmark Bożonarodzeniowy. Były występy, lokalne przysmaki, choinki a także spotkanie ze Świętym Mikołajem

Komentarze
płacił grojkom z zewnątrz , gdzie niektórzy grali beznadziejnie i brali kasę-wstyd.
Panie prezesie dlaczego nie wyciaga Pan wniosków wobec trenera? to trener dobiera sobie zawodników z którymi chce grac i widziec ich w klubie a co robia lesne dziadki na czele z Panem w zielonej czapce z SLD Panem Sroczynskim??? zbieracie głosy przed wyborami na jesien!!!!!czy interesujecie sie losem Warty Sieradz która nie wypadła przeciez sroce spod ogona!!!!! zarzad SLD-KGB I Pan Panie "HARY POTER" my kibice juz wam-DZIEKUJEMY ps czy w klubie 100 nie ma osoby która ma trzezwe spojrzenie na sport i ambitne plany????
Panie prezesie stare polskie przysłowie brzmi " Kobieta w życiu może stracić dwie rzeczy honor i cnotę " a pan chyba niema obu ?
Kiedyś grałem w Warcie. Może nie byłęm pierwszoplanową postacią w tym zespole, ale swoje potrafiłem zrobić. Pieniądze wtedy nie były pewnie takie jak teraz, ponieważ była to liga okręgowa. Awans do IV ligi, bardzo dobre występy M.Kobierskiego, ogólnie cała drużyna to była jedna wielka paka. Ale pomijając to wszystko, odkąd pamiętam twardą zasadą zarządców klubu było:" jeżeli naszymi zawodnikami interesują się kluby z wyższych lig, to niech płacą, ale nie grosze tylko kosmiczne sumy". Tym sposobem między innymi wcześniej wspomniany M.Kobierski - młody zawodnik, z perspektywami gry w pierwszej lidze, nie pojechał do Korony Kielce, bo za takie pieniądze jak chcieli w Sieradzu , Korona mogła sobie kupić zawodnika z równorzędnej klasy rozgrywkowej. Moje zdanie jest takie: Warta zawsze zamykała i dalej zamyka drogę młodym zawodnikom do "wielkiej piłki". Ripostując ostatnie zdanie jestem wielce zdziwiony, że Mitek gra w Łowiczu:)
Pomijając fakt, że sam jestem jednym z tych co zostali w cudowny sposób, brzydko mówiąc "wydymani" przez Klub.
który biedny jak przysłowiowa mysz kościelna , który potrafił nawet dzieciaków z kasy obcierać (słynny obóz z Burzenina ) a co dopiero seniorów chętnie widział bym jakoś kontrole finansową ale z zewnątrz wtedy to dopiero wyszły by ładne kwiatki , skarbówka by go symbolicznie z jadły go ale to przecież Sieradz i każdy każdego zna . Generał by miał skaże do drugiej gwizdki na wężyku .
Takich pieniaczy jak Ty to bym ubrał w stroje Legii i wysłał np. do Łodzi i wtedy twoje komentarze były by bardziej racjonalne i bardziej sensowne bo kłapanie coby było gdyby i ci Oni zrobili są nie na miejscu . Brak honoru ze strony prezes całej rozciągłości w kasie klubowej pustki ( komornicy zacierają ręce ) i brak zawodników , juniorzy na których opierała się będzie gra Warty Sieradz to prywatni zawodnicy jednego z rodziców , któremu marzy się stołek prezesa .
...do momentu kiedy Warta nie zacznie stawiać na szkolenie młodzieży ,nigdy w Sieradzu nie będzie piłki. Chore aspiracje zarządu!!! Po co zbierać armię zaciężną, płacić dużą kasę i grać o utrzymanie w 3 lidze ,jak spokojnie na swoich wychowankach można oklepać 4 ligę! A jak znam życie co jakiś czas trafi się talent , który można sprzedać za fajne (jak na Sieradz) pieniądze!!!
Powodzenia dla Warty i chłopaków którzy odeszli.