Kolumbarium mało popularne

Plany powstania specjalnego miejsca pochówku prochów w urnach na cmentarzu pojawiły się już trzy lata temu. Przez ten czas włodarze Sieradza zgromadzili na ten cel 50 tysięcy złotych, choć na wykonanie projektu potrzeba około 150 tysięcy. W pierwszym etapie budowy kolumbarium powstać ma ściana na 20 urn. Zastanawia jednak fakt, że w Kłocku nie ma wielu chętnych na ten sposób pochówku - tłumaczy Paweł Armanowski z Przedsiębiorstwa Komunalnego:

- To jest nadal niewielki odsetek. Przykładowo jeżeli w ciągu tych 23 lat pochowaliśmy na Cmentarzu Komunalnym około 2 tys. osób, to jest to bardzo niewielki odsetek, bo na 2 tys. osób jest może w granicach 10-15 urn.

Armanowski dalej tłumaczy jednak, że być może jest to spowodowane tym, iż do tej pory nie było gdzie chować urn z prochami:

- Kiedy będzie to kolumbarium to najprawdopodobniej ludzie przekonają się do tego. Będą widzieli, że jest to estetyczna rzecz, że można w inny sposób dokonywać pochówku.

Może być i tak, że niezbyt duża popularność kremacji jest wywołana konserwatywną mentalnością Polaków, choć według badań co dwudziesty zmarły został skremowany. Taki sposób pochówku jest również około 15 procent tańszy niż tradycyjny.