Na Cztery Łapy - na nowe domy czekają Bilbo, Czesio i Lucynka

Bilbo urodził się w 2022 roku, waży 7 kg i dopiero uczy się, czym jest życie u boku człowieka. Na pierwszy rzut oka wydaje się nieśmiały, trochę lękowy, trochę zagubiony w schroniskowej rzeczywistości. Ale wystarczy odrobina cierpliwości, by odkryć w nim psa, który pragnie bliskości i sam podchodzi po głaski, kiedy poczuje się bezpiecznie. To chłopak, który nikogo nie skrzywdzi, nie ma w nim agresji, tylko ostrożność i potrzeba czasu, by zaufać.

Dla kogo jest ten psiak?

Dla osoby spokojnej, empatycznej, która nie szuka psa gotowego na wszystko "od zaraz". Bilbo odnajdzie się u kogoś, kto chce budować więź krok po kroku, ciesząc się każdym jego postępem, od pierwszego spaceru na smyczy po pierwszy radosny merdający ogonek.

Kogo szukamy?

Domu, w którym będzie miał przestrzeń, by nauczyć się, że świat jest dobry i bezpieczny. Opiekuna, który pokaże mu nowe rzeczy bez presji i oczekiwań. Może mieszkać zarówno w mieszkaniu, jak i w domu, najważniejsze, by czuł, że jest częścią rodziny.

Co warto o nim wiedzieć?

Średnio aktywny na ten moment, nie potrzebuje ekstremalnych spacerów
Lękliwy, ale nigdy agresywny
Nie zna jeszcze komend i dopiero uczy się chodzić na smyczy
W kojcu podchodzi po głaski, choć wciąż jest troszkę niepewny
Smaczki i zabawki nie są dla niego teraz wielką motywacją, kluczem do jego serca jest czas i cierpliwość

Bilbo to pies, który dopiero zaczyna swoją przygodę z zaufaniem. Może na początku będzie potrzebował więcej ciepła i zrozumienia, ale gdy już otworzy się przed Tobą, zyskasz wiernego, wdzięcznego przyjaciela na lata.

Chcesz dać mu szansę? Wypełnij ankietę i poznaj go osobiście.

Więcej na jego temat: https://funny-pets.pl/nasze-ogonki/zwierzeta/bilbo-616093902899460

Czesio - mały piesek, który stał się bezdomny na stare latka. Urodzony w 2015 roku, dziś waży zaledwie 5,7 kg. To spokojny, wycofany staruszek, nie zna smyczy, nie zna komend, nigdy nie miał okazji bawić się zabawkami ani uczyć się życia u boku człowieka tak, jak powinien.

Ale jedno jest pewne, w Czesiu nie ma agresji. Jest tylko cisza, ostrożność i delikatność, która sprawia, że patrząc na niego, chce się powiedzieć: "Teraz już będzie dobrze".

Dla kogo jest ten psiak?

Dla osoby spokojnej, cierpliwej, która rozumie, że nie każdy pies musi być duszą towarzystwa czy mistrzem aportowania. Czesio będzie wdzięcznym towarzyszem cichego życia, kogoś, kto chce po prostu dać dom i poczucie bezpieczeństwa.

Kogo szukamy?

Domu, w którym znajdzie ciepły kąt i człowieka, który nie będzie od niego wymagał cudów. Kogoś, kto pokaże mu, czym jest spacer na smyczy, ale w swoim tempie i bez presji. To piesek, któremu bardziej niż nauka sztuczek potrzebna jest po prostu obecność i miłość.

Co warto o nim wiedzieć?

Spokojny, z niskim poziomem energii
Wycofany, ale nigdy agresywny
Nie zna komend, nie chodzi na smyczy, raczej nigdy wcześniej nie miał szansy się tego nauczyć
Nie interesują go zabawki ani smaczki, ale zyskać jego zaufanie to najpiękniejsza nagroda

Czesio nie prosi o dom, w którym będzie mógł odpocząć i poczuć, że ktoś wreszcie się o niego troszczy. Czeka na Ciebie w naszym schronisku, wypełnij ankietę.

Więcej na jego temat: https://funny-pets.pl/nasze-ogonki/zwierzeta/czesio-616093902899463

Lucynka to piękna szylkretka, która wciąż zachowała w sobie sporo dzikości. Nie ufa jeszcze dłoni człowieka, syczy, gdy ktoś próbuje ją złapać, i trzyma dystans, który daje jej poczucie bezpieczeństwa. Ale jednocześnie... widać, że coś w niej zaczyna się zmieniać. Na wybiegu zainteresowała się zabawkami i to właśnie one powoli stają się mostem między nią a światem ludzi.

Dla kogo jest ta kotka?

Dla osób cierpliwych, które rozumieją, że nie każdy kot od razu wskakuje na kolana i mruczy. Lucynka to wybór sercem, dla kogoś, kto chce podarować dom kotu, który dopiero jest oswajany i dać mu szansę rozwijać się we własnym tempie.

Kogo szukamy?

Domu spokojnego, bez presji, gdzie będzie mogła mieć swoje miejsce i poczucie bezpieczeństwa. Opiekuna, który będzie cieszył się każdym jej małym krokiem do przodu, czy to zainteresowanie zabawką, czy pierwsze podejście bliżej człowieka.

Co warto o niej wiedzieć?

Zaczyna odkrywać radość z zabawy, co daje nadzieję na dalszy rozwój
Nie jest kotem "na teraz", potrzebuje czasu i przestrzeni
Może być idealna jako kot do domu, który rozumie i akceptuje koty w trakcie socjalizacji

Lucynka na pewno zasługuje na bezpieczne miejsce, w którym będzie mogła żyć spokojnie i po swojemu. A może właśnie Ty dasz jej szansę, by uwierzyła, że człowiek nie zawsze oznacza zagrożenie?

Urodziła się w czerwcu 2025 roku.