Na Cztery Łapy - na nowe domy czekają Leo, Max i Diana
Dziś o 14:15 w "Na Cztery Łapy" poznacie kolejnych trzech psich bohaterów ze schroniska Funny Pets w Czartkach. Leo, Max i Diana to psiaki o zupełnie różnych temperamentach, ale jedno je łączy - każde z nich bardzo potrzebuje domu i człowieka, któremu mogłoby oddać swoje serce.
Leo – złoty chłopak z ogromnym sercem i jeszcze większą potrzebą ruchu.
Urodzony w 2019 roku, waży około 26 kg i z całą pewnością nie zamierza przesiedzieć życia na kanapie (choć od czasu do czasu z pewnością by nie pogardził!). To pies pełen energii, radości i miłości do człowieka. Typowy towarzysz do wspólnego działania – i tulenia się w przerwach.
Dla kogo jest ten psiak?
Dla osoby lub rodziny, która lubi spędzać czas aktywnie i szuka psa, który będzie wszędzie tam, gdzie coś się dzieje. Leo potrzebuje regularnego ruchu, spacerów, wspólnych zabaw i pracy – bo choć na razie nie zna komend, jest bardzo zmotywowany człowiekiem i smaczkami, więc nauka pójdzie szybko. Idealnie odnajdzie się w domu, w którym opiekun ma czas i ochotę na budowanie więzi poprzez wspólne aktywności.
Kogo szukamy?
Kogoś, kto doceni jego energię, nie zniechęci się, że piłka przyniesiona nie będzie (bo przecież można za nią pobiec, a potem… no cóż, zająć się czymś innym), i będzie dla Leo przewodnikiem oraz towarzyszem. Jeśli w domu są inne zwierzęta – koniecznie zapraszamy na wspólny spacer zapoznawczy, bo choć Leo wobec psów i kotów zachowuje się obojętnie, każda relacja wymaga spokojnego wprowadzenia.
Co warto o nim wiedzieć?
W typie golden retrievera – miękkie futro i równie miękkie serce.
Aktywny – potrzebuje codziennego ruchu i wyzwań.
Lgnie do ludzi – przyjacielski, czuły, domaga się uwagi i głasków.
Na smyczy chodzi, choć może wymagać jeszcze szlifu.
Komend jeszcze nie zna, ale jest chętny do nauki.
Na inne psy i koty reaguje obojętnie – nie wykazuje agresji.
Podczas wizyty u weterynarza był bardzo grzeczny i cierpliwy, bez oznak stresu czy agresji.
Więcej na jego temat znajdziecie tutaj





Max – pies, który kocha ludzi i wspólne spędzone chwile.
Urodzony około 2016 roku, waży 30 kg i jest świetnym przykładem na to, że wiek to tylko liczba, jeśli ma się dobre nastawienie do życia. Ten spokojny, zrównoważony chłopak zaskakuje radością, energią i chęcią współpracy – choć oczywiście, jak każdy dojrzały facet, ma swoje granice, które warto znać i szanować.
Dla kogo jest ten psiak?
Dla osoby świadomej, że pies to nie tylko przyjaciel, ale też odpowiedzialność. Max odnajdzie się świetnie u boku kogoś, kto lubi aktywność w umiarkowanym tempie i ma serce do psów z charakterem. Szukamy dla niego domu bez małych dzieci, ale z ludźmi, którzy chcą psa do wspólnych spacerów, prostych komend i spokojnego życia. Max to świetny kompan – byle tylko nie próbować czesać go na siłę!
Co warto o nim wiedzieć?
Aktywność: średni poziom – lubi ruch, ale nie wymaga codziennego maratonu.
Relacje z ludźmi: pozytywne, przyjazne, chętnie współpracuje.
Inne psy: akceptuje towarzystwo psów.
Koty: z woliery obserwował je obojętnie – nie wykazywał zainteresowania.
Smycz: chodzi spokojnie, dobrze reaguje na prowadzenie.
Komendy: zna „siad&rdquo, „podaj łapę&rdquo, przychodzi na przywołanie.
Zachowanie: łagodny i grzeczny, ale…przy czesaniu zdarzył się incydent – złapał za rękaw bluzy, kiedy coś mu się nie spodobało. Po chwili był już spokojny, ale to ważna wskazówka, że Max potrzebuje opiekuna, który będzie uważny i szanujący granice psa. Przyjmowanie smaczków? Cóż... entuzjazm bierze górę nad precyzją – palce lepiej trzymać w trybie ostrożnym!
Kogo szukamy?
Domu spokojnego, bez dzieci, ale z człowiekiem, który chce zbudować relację opartą na szacunku i zrozumieniu. Kogoś, kto nie będzie się zrażał tym, że Max nie jest pluszowym misiem – ale za to jest psem, który ma w sobie mnóstwo dobra, lojalności i chęci do współpracy.
Więcej na jego temat przeczytacie tutaj





Diana to duża, piękna psia dama o sercu większym niż jej 37-kilogramowe ciało!
Urodzona około marca 2020 roku, zachwyca nie tylko swoją urodą w typie owczarka niemieckiego, ale też ogromną radością życia i entuzjazmem do wszystkiego, co ją otacza. To dziewczyna, która kocha ruch, uwielbia ludzi i... czasem kompletnie nie zdaje sobie sprawy ze swojej siły.
Dla kogo jest ten psiak?
Diana szuka aktywnego opiekuna, który wie, że pies to nie tylko przytulasy na kanapie, ale też praca, trening i codzienna dawka energii do spożytkowania. To idealny wybór dla osoby lub rodziny bez małych dzieci, świadomej, że duży i silny pies wymaga konsekwencji i nauki dobrych manier. Diana będzie wspaniałą towarzyszką dla kogoś, kto lubi długie spacery, wyzwania treningowe i ma czas, by zaangażować się w budowanie relacji.
Kogo szukamy?
Szukamy opiekuna doświadczonego lub gotowego na intensywną pracę z trenerem, który nie przestraszy się, że na smyczy Diana potrafi naprawdę mocno pociągnąć. Praca nad spokojnym chodzeniem i panowaniem nad emocjami to absolutna podstawa. Jeśli w domu jest już pies – konieczne będzie wcześniejsze zapoznanie w schronisku, bo Diana na razie mieszka sama i nie wiemy, jak dogaduje się na dłuższą metę z innymi psami.
Co warto o niej wiedzieć?
Jest ruchliwa, bardzo energiczna i sfokusowana na smaczki, ludzi i otoczenie – motywacja do pracy zdecydowanie jest!
W trakcie treningu chodzenia na smyczy – aktualnie bardzo ciągnie, co trzeba będzie przepracować.
Przyjazna wobec ludzi – chętnie podchodzi do człowieka, cieszy się na kontakt, ale potrafi niespodziewanie skoczyć z radości (co przy jej gabarytach robi wrażenie!).
Zainteresowana dziećmi, które widziała podczas wycieczki w schronisku – nie bała się ich, ale ze względu na siłę i spontaniczność, nie polecamy jej do domu z małymi dziećmi.
W nowym otoczeniu (np. w budynku) początkowo niepewna – płytki pod łapami były dla niej czymś nowym, ale przy odrobinie wsparcia przełamywała obawy.



Więcej informacji
Old Derby. Pogoń zdeklasowała Wartę
Wczoraj, 20:30:26
Za nami trzecie Old Derby. Weterani Pogoni Zduńska Wola rozbili byłych zawodników Warty Sieradz aż 9:1. W trakcie spotkania przeprowadzono też licytacje charytatywne na rzecz 4-letniej Zosi Szczepaniak. Wydarzenie odbyło się na stadionie MOSiR-u Sieradz.
5
Sportowo i pomarańczowo
Wczoraj, 16:53:37
Nad rzeką Wartą w Sieradzu odbył się 8. Pomarańczowy Dzień Sportu. W ramach imprezy zorganizowano biegi przełajowe na około 5 i 10 kilometrów oraz marsz nordic walking.
4
Zduńskowolanka na podium mistrzostw Polski
Wczoraj, 16:32:13
Gabriela Skalska zdobyła w Poznaniu brązowy medal mistrzostw Polski juniorek młodszych w rzucie młotem. Trenerem lekkoatletki PARK-u Zduńska Wola jest Tomasz Szewczyk. W stolicy Wielkopolski startowali też inni sportowcy z naszego regionu, a blisko medalu była Hanna Piątkowska (LKS MOSiR Sieradz)