Na Cztery Łapy - na nowe domy czekają Kiki, Maszka i Brownie
Dziś o 14:15 w audycji "Na Cztery Łapy" poznacie Kiki, Maszkę i Browniego – trójkę psów z Funny Pets w Czartkach, którzy czekają na swoje domy. Każdy z nich jest inny, ale każdy zasługuje na szansę.
Jest takie powiedzenie, że najbardziej złamane serca mają najwięcej miłości do zaoferowania – tylko trzeba dać im szansę. Brownie to pies, który przez większość swojego życia raczej nie miał komu zaufać. Ale mimo lęków, nieufności i doświadczeń, które zostawiły w nim ślad, on chce. Chce się uczyć, otwierać, i choć każdy postęp to dla niego mały krok, dla nas – to wielki sukces.
Brownie to idealny towarzysz dla osoby, która szuka nie psa „na już&rdquo, tylko psa, któremu chce pomóc stać się sobą. Kogoś, kto ma spokojny tryb życia, cierpliwość i serce, które nie boi się poczekać na zaufanie. Najlepiej odnajdzie się w domu bez dzieci – ich energia i spontaniczność są dla niego trudne. Świetnie dogaduje się z innymi psami, zwłaszcza jeśli któryś z nich mógłby mu pokazać, że świat wcale nie musi być taki straszny.
Szukamy dla niego spokojnego domu, najlepiej w cichej okolicy, z opiekunami, którzy mają doświadczenie lub chęć pracy z psem lękowym. Kogoś, kto będzie potrafił uszanować jego granice i jednocześnie delikatnie zachęcać go do przełamywania lęków. Drugi, stabilny pies w domu byłby dużym wsparciem – Brownie czuje się wtedy pewniej i może uczyć się przez obserwację. Warunek konieczny: mieszkanie w domu, nie na podwórku. Brownie to nie pies „do budy” – tam się chowa, tam znika. A my chcemy, żeby zaczął żyć.
To spokojny, raczej wycofany psiak. Nie jest energiczny, nie szaleje – za to potrafi pięknie chodzić na smyczy, szczególnie gdy już zaufa. Kiedyś reagował agresją na dotyk – dziś jest ostrożny, ale jeśli tylko da mu się czas i zachęci smaczkiem, podchodzi i pozwala się pogłaskać. Nie zna jeszcze komend, ale jest zmotywowany jedzeniem, więc wszystko przed nim.
Na strefie spacerowej porusza się niepewnie, ale z każdą próbą widać postęp – ostatnio sam wracał do kojca na smyczy, a to dla nas naprawdę wielki znak nadziei. Brownie akceptuje inne psy, potrafi z nimi przebywać bez problemów. Dzieci to dla niego zbyt duże wyzwanie, więc szukamy domu wyłącznie dla dorosłych.
Więcej na jego temat przeczytasz tutaj


Poznaj naszą najbardziej zakręconą dziewczynę na czterech łapach – ruchliwą, pełną energii suczkę, której bateria się nie kończy.
Maszka to idealna towarzyszka dla aktywnych ludzi, którzy nie usiedzą długo na kanapie. Jeśli kochasz ruch, spacery z tempem Forresta Gumpa, a maraton po lesie to Twój sposób na relaks – ona będzie Twoją bratnią duszą! Szukamy kogoś, kto nie tylko zrozumie jej potrzebę ciągłego ruchu, ale wręcz będzie z niej czerpał radość.
Najlepiej odnajdzie się w domu bez małych dzieci – nie z powodu złych zamiarów, ale dlatego, że… no cóż – prędkość to jej drugie imię. Gdy wchodzi na swoje torowe obroty, potrafi przypadkowo potrącić, przewrócić, przeskoczyć przez człowieka i pognać dalej. Marzy jej się dom z ogrodem lub dostępem do aktywności – jogging, trekking, agility? TAK, TAK, TAK! Człowieków uwielbia – choć głaskanie to dla niej… tylko przerwa w biegu. Kilka sekund przytulasów i hop, znowu w ruch!
Maszka to średniej wielkości, około 17-kilogramowa suczka w typie szorstkowłosych psów – z tą cudną, rozczochraną mordką i wiecznie czujnym spojrzeniem. Jest bardzo sfokusowana na otoczeniu – wszystko ją interesuje, wszystko trzeba sprawdzić, powąchać, obiec dookoła. Komend jeszcze nie zna, ale jest w trakcie nauki chodzenia na smyczy i już robi postępy!
Jej energia to nie żart – to pies, który fizycznie czuje, że musi się ruszać. Potrzebuje nie tylko spacerów, ale też pracy umysłowej, zabawy i kontaktu z człowiekiem, który ją poprowadzi. Dobrze poprowadzona, z czasem na pewno nauczy się odpoczywać – ale to nie będzie pies, który „sam się ułoży”. Ona potrzebuje Twojego zaangażowania i serca.




Nie każdy pies pasuje do każdego domu – i Kiki dobrze o tym wie. Jest wyjątkowy, intensywny, emocjonalny. Potrzebuje człowieka, który zobaczy w nim nie tylko energię, ale też ogromny potencjał i serce pełne miłości. Bo Kiki, choć czasem trudno za nim nadążyć, ma jedno marzenie – mieć swojego człowieka na zawsze.
Kiki to idealny kandydat dla osób aktywnych, które nie boją się psa z temperamentem i są gotowe poświęcić czas na pracę nad jego zachowaniem. Jeśli codziennie potrzebujesz zastrzyku energii, to Kiki stanie się Twoim osobistym motywatorem – i to bez dodatkowego abonamentu na siłownię!
Szukamy dla niego opiekuna, który ma doświadczenie z psami lub przynajmniej dużo cierpliwości i chęci do nauki. Kogoś, kto rozumie, że to nie tylko wesoły psiak, ale też emocje, które trzeba pomóc mu okiełznać. Kiki absolutnie nie nadaje się do domu z innymi psami – ich obecność bardzo go stresuje i wyprowadza z równowagi. Musi być jedynakiem. Za to ludzi kocha całym sobą!
Kiki to istny wulkan energii – w typie terriera, z głową pełną pomysłów. Na spacerze potrafi się zaplątać jak słuchawki w kieszeni, ale nadrabia to entuzjazmem i ogromną motywacją na… smaczki! Jedzenie to jego język miłości, więc szkolenie zdecydowanie będzie możliwe – o ile masz przy sobie coś pysznego.
Nie zna jeszcze komend, ale z takim zapałem do jedzenia szybko może nadrobić zaległości. Na inne psy reaguje bardzo negatywnie – w jego przypadku absolutnie nie mówimy o „chłodnym dystansie&rdquo, tylko o pełnym pakiecie: warczenie, jeżenie, napięcie. Dlatego spacery w mniej uczęszczanych miejscach to podstawa.




Więcej informacji
Radni miejscy na majowej sesji
Wczoraj, 15:14:26
Na kolejnych obradach spotkała się wczoraj, 22 maja, Rada Miasta Zduńska Wola. Sesja to m.in. uchwały zmieniające miejski budżet czy decyzja radnych o utworzeniu nowej spółki.
4
23-latek w nocy przyjechał rowerem na stację paliw w Zduńskiej Woli. Podczas płacenia za zakupy, dokonał zuchwałej kradzieży. Wyciągnął z kasetki sklepu 60 złotych i wybiegł. Gdy zaczął uciekać, został ujęty przez pracownika. W tym czasie na stację wjechali policjanci, którzy zatrzymali złodzieja. Na tym jednak nie koniec przewinień zduńskowolanina, bo następnego dnia dokonał zniszczenia samochodu.
7
Sieradz. Powiatowy Dzień Strażaka
Wczoraj, 16:30:36
Piątkowe popołudnie (23.05.br.) w Komendzie Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Sieradzu w uroczystej atmosferze. Zaakcentowano tam tegoroczne obchody Powiatowego Dnia Strażaka. Połączono je z 30-leciem utworzenia Krajowego Systemu Ratowniczo - Gaśniczego.