Nastolatka potrącona na przejściu w Sieradzu

Czytam te komentarze i z jednym się zgadzam. Jeżeli zostanie potwierdzone, że wypadek nastąpił z winy nieletniej to rodzice powinni ponieść koszta naprawy pojazdu. Nawet jestem skłonny do stwierdzenia, że i tak je poniosą. Musimy pamiętać, że kierowca to nie jest wolontariusz, który będzie opłacał z własnej kieszeni niewiedzę, głupotę czy też pośpiech lub rozstrzepanie pieszego.

"dziewczyne ponieść do konserwacji"????- ty się dopiero uczysz polskiego czy to wtórny analfabetyzm, czy wypiłeś za dużo??

To nie jest wytłumaczenie,ja też obowiązują przepisy.ciezki i zły dzień ma każdy z nas....a za swoje czyny źle odpowiedzieć trzeba.to nie jest małe dziecko tylko duża nastolatka.

Ludzie ile w was jadu,oby was nigdy coś takiego nie spotkało,przecież to przypadek może się spieszyła,zamyśliła ,może ciężki dzień miała.ŻYCIE bywa różnie,dobrze że nic się nie stało złego ludziom,trochę życzliwości , zrozumienia sytuacji zyczę mimo wszystko..

przechodzila na czerwonym swietle doprowadzila do kolizji wypadku powinna poniesc koszty ewentuane naprawy pojazdu

Szkoda kierowcy. Jedzie normalnie, ma zielone a potem trauma do końca życia. Piesza powinna zostać pozwana za wyrządzone szkody psychiczne u kierowcy.

A na Jana Pawła przed rondem przy poczcie (wylot na Wrocław) oświetlenie na przejściu dla pieszych nie działa już od miesięcy i nikt z tym nic nie robi. A jakiś wykonawca za konserwację oświetlenia kasę bierze. Proszę o zainteresowanie się problemem zanim znowu kogoś po ciemku potrącą.

Czy ta małotala też była trzeźwa, a może na wspomaganiu?

Bo na Tik Toku leciał fajny czelendż

Najgorsza pora doby dla kierowców - zmierzch lub tuż po zapadnięciu ciemności.

Szkoda dziecka, niech szybko zdrowieje. Pierwsze co mi się nasuwa co do przyczyny to czy telefon nie pomógł jej w tym wypadku.

Odezwali się super kierowcy ( ola , GK ) z rejestracją EZD - Piaski i okolica .

Pewnie dziewuszka była akurat na czacie .

Dodać..

Też nie hamuję jak mi ktoś włazi pod koła na czerwonym.

na temat jak statystycznie wygląda ilość zdarzeń drogowych na porzejściach dla pieszych po zmianie przepisów , które dają bardzo duże przywileje pieszych na przejściach. Dlaczego? - ponieważ obseruję coraz mniejsze zwracanie uwagi pieszych zanim wejdą na przejście. Mówiąc wprost - niektórzy ludzie są tak bardzo przekonani o swoim uprzywilejoiwaniu ,że po prostu tracą rozwagę i poczucie ostrożności. Cżesto widać ,że przechodzący na prześciach nie sa zainteresowani kontaktem wzrokowym z nadjeżdzającymi pojazdami. Takie zjawisko może skutkować tym ,że ilość zdarzeń wkrótce będzie większa na przejściach niż było za starych przepisów, kiedy pieszy musiał się bardziej upewniać zanim wszedł na zebrę

Ciekawe czy piesza dostanie mandat czy w tą stronę mandatów nie ma