"Zawsze byłem wielki"

"Przybyłek" pochodzi z Rossoszycy (gmina Warta), uczy się w II LO im. Stefana Żeromskiego w Sieradzu. Interesuje się sportem i muzyką:
- Jestem Mikołaj, ale większość nazywa mnie po ksywce "Przybyłek", jestem z Rossoszycy, muzykę robię od sierpnia 2020 roku, uczęszczam do II LO im. Żeromskiego w Sieradzu którego jestem przewodniczącym, głównie interesuje mnie sport i muzyka. Byłem u was w radiu już 2 razy podczas audycji "W tonacji młodych", zagrałem kilka koncertów, a obecnie pracuję nad debiutancką płytą, i jestem uczestnikiem projektu "Impakt In Rap 2". Od pierwszych kroków w nagrywaniu rapu zrobiłem spory progress i udowodnię to dzisiejszą premierą kawałka "Zawsze byłem wielki". Rapu słucham od 2017 roku, zaczynając głównie od Quebonafide i Zeusa, jeżeli chodzi o "muzyczne wychowanie" to na pewno jednymi z najważniejszych płyt dzięki którym jestem teraz kim jestem to "Kwiat polskiej młodzieży" Bedoesa oraz "W stronę światła" Miszela. Z rapowej zagranicy uwielbiam Pop Smokea, Travisa Scotta i Lil Darkiego. Moi ulubieni artyści z Polski to Piotr Cartman, wyżej wspomniany Miszel i Bedoes ale to tak z 2018- mówi Mikołaj Przybyłek

Jakie są marzenia Mikołaja?
- Moim marzeniem jest zagranie koncertu dla tysięcy ludzi na jakimś dużym obiekcie, i żeby mieć WIERNYCH słuchaczy, którzy się utożsamią z moja muzyka. Rapuję bo, jest to dla mnie pewna forma wyrzucenia myśli, problemów, a jak mogę to ubrać w ładne brzmienie, to dla mnie jest to najlepsza forma wyrażenia emocji. Od początku kariery stoi za mną mój najlepszy przyjaciel Mateusz, który w zasadzie namówił mnie do rapowania, wysyłałem mu swoje pierwsze teksty, żeby je ocenił i poprawiał, co w sumie robię do teraz, jest ze mną przy nagrywkach i mnie pilnuje żebym nagrał to najlepiej jak tylko mogę, więc jest to zdecydowanie jedna z najważniejszych osób w moim życiu prywatnym i muzycznym- dodaje Mikołaj

Rozmowy z Mikołajem Przybyłkiem posłuchacie poniżej: