Radni z PiS pytają o sytuację w szpitalu w Zduńskiej Woli

Radni jednym głosem przyznają, że problem w szpitalu w Zduńskiej Woli nie stanowi tylko i wyłącznie fakt zamknięcia (do 20 marca) oddziału chirurgii ale również braki kadrowe oraz to, jak szpital jest odbierany przez pacjentów.

- Mieliśmy problem z laboratorium w tamtym roku i w poprzednich latach. Dziś laboratorium już nie ma, jest w prywatnych rękach. Później narodził się problem z pediatrią. Wiemy, że oddział ten w jakiś sposób będzie funkcjonował, ale jak to dalej będzie, też nie wiemy. Teraz problem z oddziałem chirurgicznym, słyszymy na sesji o problemie z oddziałem wewnętrznym. To powoduje, że mamy przekonanie, że właściciel niestety nie daje rady, jeżeli chodzi o zarządzanie tym szpitalem. Pytanie jest co z panią prezes szpitala? Ciągle słyszymy, że jest na zwolnieniach lekarskich, albo na urlopach, nie widzimy pani prezes jako radni, na sesjach się nie pojawia od wielu miesięcy. Pytamy zatem, co z przyszłością tego szpitala? – pytał podczas konferencji prasowej Dawid Mazurkiewicz, radny powiatu zduńskowolskiego.

Zdaniem radnych szpital wymaga gruntownej reformy, konkretnego planu, dużego remontu i modernizacji, a przede wszystkim restrukturyzacji.

Wątpliwość radnych budzi również to, ile godzin w ciągu miesiąca pracują lekarze. Jak mówi radny Mazurkiewicz bywają miesiące, że specjaliści pracują po 400 godzin miesięcznie.

- Jeżeli pani starosta zapewnia nas, że ma kontrolę nad szpitalem, nad tym co się dzieje, to jak się pytam nawet redaktorów, czy chcecie być przyjęci bądź operowani przez lekarza, który pracuje na 2,5 etatu? - pyta Mazurkiewicz – Zarząd powiatu nie chce nami rozmawiać na temat tego, co dzieje się w szpitalu. Moim zdaniem koniec czekania, koniec bierności, my wszelkimi możliwymi sposobami doprowadzimy do tego, aby rozmawiać o szpitalu – dodaje.

O złej atmosferze panującej wokół szpitala w Zduńskiej Woli mówił radny Andrzej Dutkiewicz

- Na położnictwie brak chętnych do rodzenia, co ma związek ze złą atmosferą panującą wokół szpitala. Pani starosta nie ma pomysłu na ten szpital, sama przyznała, że problemem nie są pieniądze, bo one są. Problemem jest złe zarządzanie – mówił Dutkiewicz.

O komentarz poprosiliśmy Wojciecha Rychlika, wicestarostę zduńskowolskiego:

- Mamy problem na oddziale chirurgicznym, tak się złożyło, że oddział, jeżeli chodzi o obsadę dzienną, składał się do tej pory z trzech lekarzy. Jeden z nich, który jest już troszkę w podeszłym wieku, ale bardzo aktywny i wspierający pozostałych lekarzy, miał problemu rodzinne i odmówił pracy. Nastąpiło poszukiwanie kolejnego lekarza chirurga, który podjąłby się tego wyzwania, nie udało się na ten moment rozwiązać tego problemu, mimo że są prowadzone rozmowy na różnych płaszczyznach. Ordynator chirurgii postanowił złożyć wypowiedzenie, ale to nie jest tak, że nie chce rozmawiać i współpracować, wręcz przeciwni – wyjaśnia Wojciech Rychlik.

Całej wypowiedzi starosty posłuchać możecie poniżej.

Radni z klubu PiS w przyszłym tygodniu zwołają sesję nadzwyczajną, której głównym tematem ma być szpital powiatowy w Zduńskiej Woli.

Materiał do odsłuchania w odtwarzaczu.