Obywatel Sieradzki pyta
Czy dwaj radni PO w Radzie Miejskiej w Sieradzu powinni sprawować swe mandaty? W wątpliwość poddaje to Obywatel Sieradzki, który w anonimowej korespondencji do Naszego Radia przekonuje, iż Juliusz Góraj i Arkadiusz Góraj z klubu PO z Sieradzem mają już niewiele wspólnego. AKTUALIZACJA Obywatel Sieradzki zmienia zdanie w podjętej sprawie.
AKTUALIZACJA 05.08.2022 r.
Dzisiaj do naszej redakcji dotarła kolejna wiadomość od użytkownika podpisującego się Obywatel Sieradzki, poniżej zamieszczamy jej treść (pomijamy nazwisko trzeciej osoby ujętej w korespondencji, której sprawy nie poruszaliśmy).
Piszę do państwa ze sprostowaniem informacji odnośnie poprzedniego e-maila.
Radni Arkadiusz i Juliusz Góraj jak najbardziej są mieszkańcami miasta Sieradz.
Informacje zawarte w poprzednim mailu są niewłaściwe i nieaktualne. Osoby mogły przebywać w innych lokalizacjach, ale jest to przeszłość.
Władze Rady Miejskiej potwierdziły prawdomówność radnych.
Tak samo jak Wojewoda Łódzki.
Radni ci ciężko pracują na rzecz mieszkańców miasta Sieradza.
Należy im się szacunek.
Miejsce wykonanej pracy jest sprawą zmienną. Liczy się ich praca na rzecz mieszkańców, którą wykonują w sposób należyty.
Z tej anonimowej korespondencji wynika, że według Obywatela Sieradzkiego wspomniani opozycyjni radni w Sieradzu nie mają już centrum życiowego. Mają mieszkać i pracować w Łodzi oraz Warszawie.
Juliusz Góraj ma pracować w Łodzi i posiadać w tym mieście dwa mieszkania. Z kolei Arkadiusz Góraj, związany zawodowo z Warszawą, ma mieszkać w miejscowości Marki w pobliżu stolicy.
- Czy mieszkańcy nie powinni o tych faktach wiedzieć? Czy rolą mediów nie jest informowanie mieszkańców? W imieniu mieszkańców Sieradza byłbym wdzięczny za doinformowanie nas o faktach - pisze do naszej redakcji Obywatel Sieradzki.
W tejże korespondencji pada jeszcze informacja o innym działaczu PO w Sieradzu, ale z uwagi na fakt, że nie jest on członkiem sieradzkiej rady miejskiej - nazwisko to pozostawiamy do wiadomości redakcji. O komentarz do sprawy poprosiliśmy jednak wspomnianych wyżej radnych miejskich.
- Oczywiście, że jestem sieradzaninem z dziada pradziada. Prawdą jest też, że przez cztery dni w tygodniu pracuję zawodowo w Łodzi, dokąd dojeżdżam pociągiem. Po pracy wracam również koleją i po godz. 17 jestem w domu. wynajęte w Łodzi mieszkanie już 5 lat temu oddałem w podnajem. A w Sieradzu mam tylko 1 mieszkanie - wyjaśnia Juliusz Góraj.
Co do własnego majątku wskazuje m.in. na składane co roku oświadczenia majątkowe, które są jawne.
Całej wypowiedzi Juliusza Góraja możecie posłuchać poniżej:
A co w tej sprawie drugi z "bohaterów" anonimu? Arkadiusz Góraj przebywania w Markach pod Warszawą się nie wypiera.
- Mieszkam w Sieradzu. Z racji faktu, że pracuję w Warszawie bywa, że zatrzymuje się w Markach, gdzie moja żona ma dom. Żona jest muzykiem i też jeździ po całej Polsce. Zdarza się, że z jej mieszkania korzystamy, natomiast w żadnym wypadku nie jest tak, że mieszkamy tam na stałe - mówi A. Góraj.
I podkreśla, że częstokroć obowiązki zawodowe wykonuje zdalnie z Sieradza, kiedy jednak musi być osobiście w Warszawie wówczas korzysta z mieszkania swojej żony.
Więcej posłuchacie poniżej:
Dodajmy, że korespondencja w sprawie radnych trafiła również do Biura Rady Miejskiej w Sieradzu. O komentarz poprosiliśmy więc Urszulę Rozmarynowską, przewodniczącą rady. Ta nie ukrywa, że to nie pierwsza już taka sytuacja, przynajmniej jeżeli chodzi o radnego Juliusza Góraja.
- Dwa lata temu dostaliśmy do biura rady pismo jakoby pan radny Juliusz Góraj nie zamieszkiwał już w Sieradzu. Wówczas wszystkie dokumenty były przekazane do wojewody łódzkiego. Sprawa ta została wtedy wyjaśniona i zamknięta - komentuje U. Rozmarynowska.
Z kolei Paweł Osiewała, prezydent Sieradza nie chciał odnosić się do tej sprawy podkreślając, że dotyczy ona radnego, a nie podległego mu pracownika magistratu.
Jak udało nam się ustalić Juliusz Góraj nie wyklucza złożenia w prokuraturze zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa. W jego przekonaniu Obywatel Sieradzki naruszył bowiem dobra i godność osobistą radnego.
Więcej informacji
Sprzęt dla sieradzkiego szpitala
Dzisiaj, 13:01:33
Fotele do chemioterapii, wózki transportowe i skanery do wyszukiwania żył. Taki sprzęt trafił do Szpitala Wojewódzkiego im. Prymasa Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Sieradzu, dzięki wsparciu z budżetu miasta Sieradz.
Miś z kultowej komedii Stanisława Barei powstał w Chojnem pod Sieradzem
Dzisiaj, 10:55:16
Dzięki wsparciu Urzędu Marszałkowskiego Województwa Łódzkiego mieszkańcy Chojnego przypominają o tym w ciekawy sposób. Projekt "Miś z Chojnego" to pomysł Koła Gospodyń Wiejskich w Chojnem, na który mieszkańcy tej miejscowości otrzymali grant marszałka województwa łódzkiego - 10 tys. zł, na promocję regionu związaną z realizacją działań o charakterze twórczym i artystycznym.
Kolejne zawody na kortach w Henrykowie
Dzisiaj, 12:03:57
Na kortach krytych w Henrykowie (gmina Zduńska Wola) odbył się Wojewódzki Turniej Klasyfikacyjny Pur-Home Cup w tenisie ziemnym. Były to zawody przeznaczone dla dzieci do 12. roku życia.

Komentarze