Sieradzanie na granicy w Korczowej
Wczoraj wieczorem na przejście graniczne w Korczowej dotarł transport darów z Sieradza. - Byliśmy bezpośrednio na granicy, tam zostawiliśmy część rzeczy, które przywieźliśmy. Po ukraińskiej stronie jest kolejka 40-kilometrowa - relacjonuje Maciej Szustak.
Dodaje, że dla niego to jeden wielki exodus.
- Nigdy w życiu nie widziałem czegoś takiego, to jest ogromna tragedia. To co się wydarzyło powinno poruszyć ludzi na całym świecie. Dostarczyliśmy dary dla Ukraińców i zabraliśmy dwie matki, każda z dwójką dzieci małych - dodaje sieradzanin.
Całej relacji Macieja Szustaka możecie posłuchać poniżej:
Wiemy, że sieradzanie dotarli w nocy bezpiecznie do domu. Dziękujemy za tę relację. Jeśli też chcielibyście opowiedzieć o tym jak pomagacie napiszcie na kontakt@nasze.fm albo zadzwońcie 502 27 11 11.
Więcej informacji
Bank Pekao S.A. przenosi placówkę w Sieradzu do nowej lokalizacji
Dzisiaj, 05:07:29Dworek Świętego Mikołaja
Wczoraj, 16:08:45
W pierwszy weekend grudnia Dworek Modrzewiowy w parku Staromiejskim zmieni się w "Dworek Świętego Mikołaja". Będzie tam mógł zajrzeć każdy chętny.
Miasta stroją się na nadchodzące święta
Wczoraj, 12:28:02
Czuć już atmosferę nadchodzących świąt Bożego Narodzenia. To m.in. za sprawą ozdób i oświetlenia, które są właśnie montowane w miastach naszego regionu. Przykładem Sieradz czy Zduńska Wola.
