"Nieważne"

- Mam 24 lata, na co dzień pracuję a hobbystycznie śpiewam. Moja przygoda z muzyką zaczęła się kilka lat temu, gdy powiedziałem sobie, że kiedyś uda mi się nagrać własną piosenkę a później album. Przez te wiele lat próbowałem robić coś swojego oraz jakieś covery. Mimo różnych wzlotów i upadków, w końcu udało mi się iść właściwą drogą i w na przestrzeni ostatnich 6 miesięcy intensywnie pracuję nad swoim odpowiednim brzmieniem oraz brzmieniem utworów.- mówi Mateusz Bednarek

-Właśnie ta cała moja ,,przeszłość'' była inspiracją do stworzenia utworu o tym co przechodziłem, że zawsze wierzyłem, że mogę nagrać jeden, drugi czy dziesiąty utwór i się udało. Postawiłem sobie w grudniu 2020r. jeszcze wyższą poprzeczkę i powiedziałem, że teraz albo nigdy. I to jest moja ostatnia szansa na wykorzystanie tego co chciałem osiągnąć. Chciałem nagrać kompletną płytę i myślę, że jestem na dobrej drodze. Chcę spełnić swoje marzenia z dzieciństwa a nawet z okresu jak byłem nastolatkiem i wydaje mi się, że robię to całkiem dobrze. - dodaje wokalista