Wichury nad regionem
Powalone drzewa, uszkodzone płoty i dachy. Skutki silnego wiatru można było odczuć w całej Polsce. Kilkanaście takich zdarzeń odnotowano również w naszym regionie.
- 54 zdarzenia to bilans wczorajszej służby, zdecydowana większość to efekt wichury. 99 proc. z tych zdarzeń to powalone drzewa i zerwane konary, które spadały na drogę i na dachy. Najtragiczniej zakończyło się zdarzenie w miejscowości Brzozowa w gm. Błaszki, gdzie być może również z powodu silnego podmuchu wiatru, samochód dostawczy zjechał na przeciwległy pas i zderzył się z samochodem ciężarowym. Kierowca zmarł w szpitalu - mówił Jarosław Wasylik rzecznik sieradzkich strażaków.
Z kolei zduńskowolscy strażacy wyjeżdżali 11 razy głównie do powalonych drzew i gałęzi. Do najpoważniejszego zdarzenia w powiecie doszło w Wólce Wojsławskiej, gdzie zerwał się dach budynku mieszkalnego.
Najbardziej odczuwalnym skutkiem wczorajszych wichur są przerwy w dostawach prądu:
- W momencie przejścia tej największej fali mieliśmy 24 tysiące odbiorców pozbawionych zasilania. W tej chwili około tysiąca pięciuset gospodarstw nie ma energii elektrycznej. Głównie jest to w rejonie Szadku, Lutomierska i Poddębic - powiedziała naszemu reporterowi Bożena Matuszczak - Królak, rzecznik prasowy PGE odział w Łodzi. Do końca dnia wszystkie usterki mają zostać usunięte.