Marek Niedźwiecki w Zduńskiej Woli

a jakim agentem jest niejaki S. B w radzie miasta szkolony przez GRU w moskwie jak gnębić ludzi będąc pierwszym sekretarzem miasta PZPR i tacy osobnicy zasiadają na zaszczytnych miejscach wstyd i haniba

Jeszcze kilka lat temu może bym w to uwierzył że to nie ma nic wspólnego z polityką,przecierz to całe stowarzyszenie powstało jak odskocznia do pózniejszych działań politycznych jak najlepiej sie wypromować w miescie jak nie w roli społecznika bezinteresownie działajacego na rzecz mieszkańców.Goście skakali z kwiatka na kwiatek próbowali podpinać sie pod różnych polityków ale z marnym skutkiem bo trafiali na przegranych,teraz widać współpraca z Piotrem N dobrze sie układa bo zaczynaja już być upychani na stołki/mosir/.

Nie, na pewno nie będzie żadnej polityki.Przecież Marek zapowiadacz piosenek, z podsuniętej kartki w stanie wojennym napisanych przez reżimowych chlebodawców będąc agetem bezpieki nikomu,nie szkodził, a jeśli szkodził to niechcący,jeśli komuś stała się krzywda to przeprasza.Jeśli za to brał pieniądze to na skromne życie.Znamy już tą gadkę.Wstyd i hańba jak agenci i ludzie o kiepskiej przeszłości coś chcą nam powiedzieć.Przepraszam to za mało.

Pojde koniecznie sie z nim spotkac ostatnio bylem z nim w Wawie na manifie dla kochających inaczej. Pewnie Będzie Maruś Tomuś i Piotrus :)

Ciekawy jestem jakim doropkiem może się pochwalić Maruś braciszek Piotrusia bo ja jazdą na roweże po Alasce,a on po Australi..Jak fajnie,że przyjeżdza jusz sie ciesze, będziemy razem pedałować.

Chętnie bym coś zrobił, ale nie ma co bo wszystko zrobił już Niedzwiedzki ze swoimi w urzędzie i w spółkach.Miasto piękne tak wypiękniało jak Szadek, i Zapolice.Ludzie mają dobrą prace nawet emeryci i renciści pracują na urzędach,Falku,Inwemerach,Lokatorach.A spotkanie z Markiem to marzenie moje poznać 57 letniego kawalera co był najpierw synem rzeżnika a potem zrobił zawrotną karierę jako agent zapowiadający piosenki.Pójde z calą rodziną do Variata może piwo postawi i jakąś kiełbasę przedwyborczą.

Marka N znana więc o co ta wojna. Był panną jest i będzie. Na to nie ma rady. Jest już po 50 tce i nie interesyją go dziewczyny. Ciekawe. Prawda?

Spotkanie z Markiem Niedźwieckim miało i ma w założeniu umożliwienie bezpośredniego spotkania z osobami, które mogą się pochwalić jakimś dorobkiem i związanych z naszym miastem czy regionem. Tym wszystkim, którzy siedzących za monitorem komputera i uważających się za wszechwiedzących lustratorów proponuję ruszyć się z domu i samemu coś zrobić, kogoś interesującego zaprosić. Od samego pisania i gadania jeszcze nikomu nic nie udało się zrobić, także siedźcie i piszcie i gnijcie w swych domach!!!

Jak ci wszystko lata, nic cię nie interesuje,nie latasz za ubekami to skąd wiesz, że agent Marek N ma "zajebiście dużą wiedzę"?Pewnie taką samą jak ty, i macie taką samą orientację.

nie było cie wtedy na świecie to nie znaczy że mamy o tamtych czasach zapomnieć i pieprzyć o muzyce!!! Marek Niedźwiecki to jeden z tych którzy donosili na ludzi którzy walczyli o wolność Polski o to żeby tacy jak TY teraz mogli uczestniczyć w jawnych spotkaniach, mieć wolność słowa, móc głosować w wyborach powszechnych, mieć dostęp do wolnej prasy, zwiedzać świat bez granic I dlatego nie może być tak żeby obecnie w wolnej Polsce z agentów i donosicieli robić celebrytów- bo co to za wolność się pytam w takim razie? co to za Polska? czyżbyśmy teraz byli niewolnikami paru sprzedajnych którzy piasują najwyższe urzędy są na usługach medialych krezusów i kreują polską rzeczywistość? nie o taką wolność walczyli moi najbliźsi ludzie o których się zapomniało a z ich oprawców robi się teraz gwiazdorów i idoli!!!!

Dowody są w sądach, IPN i faktach.A ostatnim bastionem tych faktów jesteśmy my nieliczni już panowie Cogito, którzy pamiętamy krzywdy, oszczerstwa i bronimy prawdy nie fałszując historii. Tak jak było z Katyniem.Także brat bratu może zrobić niechcący "niedzwiedzia przysługę"i tonący niedzwiedz brzytwy się chwyta, albo niedzwiedz w celu autopromocji"małpie podaje brzytwę"

Więc jeśli nie jest to bohater Twoich czasów to w ogóle się nie mieszaj do tej rozmowy. Od razu widać forumowicza ze Zduńskiej Woli. Wykłóca się, prowokuje i oczernia. Jesteś idiotą.

Szczerze mówiąc latają mi te sprawy agentów , polityka i jakies tam. Chcę posłuchac kolesia który na temat muzyki ma zajebiscie duza wiedze. Nie interesuje mnie ganienie za UBekiami,SBekami lustracja, deubekizacja tylko muzyka. Poza tym nie bylo mnie wtedy na świecie. A tak obiektywnie patrząc jak w dzisiejszych czasach boisz się powiedzieć Niedźwieckiemu w twarz co o nim sądzisz tylko robisz to zza wirtualnej kurtyny to co robiłeś w tamtych czasach???????????? Pozdrawiam

Ludzie, do cholery opanujcie się!!! Macie dowody? Poproszę! Jeśli nie macie, to zapraszam na spotkanie i rozmowę twarzą w twarz z Niedźwieckim. Albo lepiej nie przychodźcie, bo ciekawe z założenia spotkanie zmieni się w idiotyczną pyskówkę! Nie oczerniajcie ludzie na podstawie ich rodziny! Puknijcie się w łeb!

To nie jest bohater moich czasów żebym przychodził i słuchał agentów.Wolę poczytać "Dolinę nicości" Wildsteina kolegi Pyjasa.Polecam .Natomiast Ty zacznij czytać, uczyć się myśleć to wiele zrozumiesz.Odkryjesz nie "Legendę" tylko agenta robiącego karierę najpierw w PRL przy współpracy Ubecji.A wiesz dlaczego?Bo nie było lustracji, dekomunizacji i agenci nie zostali osądzeni a młodzi myślą, że to bohater to Rosół,Miro, Zdzicho i inni z "tego dzikiego kraju" jak go nazywają.

Nie pracowałem w SB, nie tworzyłem list agentów, nie byłem w PZPR ale jestem rocznik Marka N tej"pseudo legendy" i interesowałem się losami absolwentów mojego ogólniaka.I stwierdzam, że jest to haniebna postać, która żeby funkcjonować na salonach w Warszawce stała się agentem "sternikiem świadomości zbiorowej",na usługach bezpieki wygłaszała kłamstwa,świństwa i wszelkie podłości, które dotykały ludzi Solidarności.W tym czasie zginęło tysiące Polaków, którzy sprzeciwili się takim Markom,Piotrkom,Jankom i innym.Zyjemy w kraju nierozliczonej zdrady, zakłamania i manipulacji dlatego należy przypominać takie krzywdy i nie wolno ze zdrajców robić "legendy".Jeszcze żyjemy, jeszcze pamiętamy.A informacje znajdziesz w internecie,Rzeczpospolitej, Gazecie Polskiej.

to spotkanie to powinno się nazywać "Spotkania z agentami" a nie legendą Polskiego Radia. To już zapomnieliście że Marek N donosił na swoich kolegów z radiowej trójki razem z koleżanką Olejnik Moniką, która teraz o dziwo robi zawrotną karierę w TVN-ie tubie propagandowej PO? Co brat to lepszy- Piotruś jak wszyscy szli do Solidarności to zapisał się PZPR żeby w szkole posadkę ciepłą piastować, a braciszek w tym czasie za pomocą donosicielstwa robił karierę w Trójce...A teraz jeden w politykę się bawi chociaż pownien na emeryturze cicho w Szadku siedzieć a drugi jak gdyby nigdy nic na gwiazdę się kreuje za pomocą PO i za ich pozwoleniem i namaszczeniem- BANDA AGENTÓW!!!!- co to braciszkowi kampanię przygotowujesz panie Marku N? Niedoczekanie wasze żeby ta gnida Niedźwiecki Pietrek znowu na urząd się dostał w Zduńskiej Woli- dość tego!!!! Ile musieliście zapłacić właścicielowi Variata żeby takie spotkanie zrobił? A swoją drogą panie Właścicelu- WSTYD tak się sprzedać BANDZIE AGENTÓW!!!!

ty pisiorze! wszystko mieszasz do polityki! Moze tobą manipulowal,i ja mam swój rozum . Ale widze , że manipulują tobą nadal, tylko inne media jak Radio co ma ryja!

myślę że powinieneś przyjść i zapytać Niedźwiedzia na spotkaniu o takie rzeczy albo mu to zarzucić. Mam nadzieje że będziesz miał na tyle cywilnej odwagi. Ja nie kojarzę aby się okazało że jest agentem także chętnie poslucham coś na ten temat. W każdym razie na pewno jestem

To jest ostatni akord w wykonaniu Piotra N,odwołanie się do brata alter ego.Oj znów nie trafił tak jak ze wszystkim co obiecał i mówiąc językiem premiera "spieprzył" Zapomniał,że obaj z Szadku, urodzeni w Sierdzu, PZPR, WUML,IRCHA i agentura.Pali się im grunt pod nogami.Ale żeby sięgać aż po brata agenta, a nie po Jakubowskiego któremu nawalił tyle kasy z miasta za nic nie rozumiem?

ty pracowałeś w SB inwigilowałeś i tworzyłeś listy agentów. Przykro czytać czegoś, co jest pakszwilem, a nie realną rzeczywistością. Jak ty byłeś agentem i preparowałeś teczki bezpiece to miej pretensje do PZPR, że dałeś się wykorzystać.

Ja też pamiętam tą odskocznię od rzeczywistości,super kawałki ,super prowadzącego Marka i Monikę zwłaszcza po 13 grudnia 1981 roku gdy patrioci byli internowani siedzieli w więzieniach,nie było nic w sklepach na drogach stała policja.Wszyscy z "S" masowo opuszczali kraj za chlebem.Powstała Wielka Emigracja a potem się okazało, że Marek Niedzwiecki to agent o pseudonimie Janusz, a Monisia Olejnik agentka córka milicjanta bezpieki o pseudonimie Stokrotka.Czar prysnął.Okazało się, że byliśmy przez agentów manipulowani i sterowani

którta była nadawana o godzinie 20.00 w soboty w programie III. Fajne kawałki, super prowadzący. Była to odskocznia od szarej rzeczywistości. Super panie Marku, pana głos w liście przebojów pamiętam do dziś, ja i moi koledzy z którymi bawiliśmy się na dyskotekach. Będę na spotkaniu napewno. Wspomnienia ej wspomnienia.