O kształceniu przyszłych pracowników
W sieradzkim Urzędzie Miasta odbyło się dziś spotkanie inicjujące współpracę największych pracodawców ze szkołami, również podstawowymi. Głównym celem ukierunkowane kształcenie przyszłych potencjalnych pracowników.
- Wyciągamy wnioski z tego co dzieje się w Sieradzu. Dzisiejsze spotkanie jest pierwszym, inicjującym pewien proces, który chciałbym, żeby wydarzył się w naszym mieście. Proces, który będzie powodował, że będziemy konkurencyjni na rynku pracy. Pracodawcy już są, rozmawiamy z kolejnymi inwestorami i niedługo problemem będzie pracownik - powiedział nam pomysłodawca spotkania prezydent Paweł Osiewała. - Jeżeli połączymy te trzy elementy: odpowiednia edukacja młodych ludzi, żeby podejmowali decyzje już od ósmej klasy, później szkolenie ponadgimnazjalne czy ponadpodstawowe i praca, którą będą mieli w sieradzkich firmach, to pozwoli nam bezpiecznie patrzeć na rozwój Sieradza w kategoriach dekad.
Jakuba Juchnera, dyrektora do spraw logistyki w firmie Scanfil zapytaliśmy czy widzi potrzebę takiej inicjatywy:
- Taka inicjatywa jest bardzo potrzebna, szczególnie w czasach, gdy brakuje nam pracowników, nie tylko w regionie ale w całej Polsce. Z naszej perspektywy szczególnie ważne jest utrzymanie w Sieradzu ludzi, którzy tutaj dorastali. To będzie bardzo trudne zadanie, ponieważ Łódź, Wrocław i Warszawa nie wspierają nas w tym temacie, raczej zabierają nam potencjalnych pracowników. Musimy o nich walczyć. A Sieradz jest przepięknym miastem, życie w nim jest dużo ciekawsze niż w Łodzi, Warszawie czy Wrocławiu, a w końcu można tam dojechać w ciągu godziny czy dwóch - komentuje Jakub Juchner z firmy Scanfil.
Wśród pracodawców był także przedstawiciel firmy, która dopiero wchodzi na sieradzki rynek pracy - fabryka na Górce Kłockiej ma zacząć pracować najwcześniej we wrześniu. Jacek Krawiecki ze Schnee Polska twierdzi, że spotkania z dyrektorami szkół to bardzo dobry pomysł:
- Kiedyś usłyszałem takie mądre zdanie - nie studiujmy bezrobocia. Jest to bardzo dobra inicjatywa, by młodzi ludzie zaczęli wybierać te kierunki, które będą potrzebne nowym pracodawcom. My musimy dbać o społeczeństwo lokalne, które pomoże nam zbudować nasz biznes, zarobić pieniądze i zapłacić w Polsce podatek.
Przedstawiciel firmy Schnee zwraca uwagę także na "dziury w edukacji":
- Na świecie mówi się w tej chwili o industrializacji 4.0. Są to nowoczesne technologie produkcyjne, niestety nie mają one wsparcia w polskim systemie nauczania. To są największe problemy i dobrze by było, żeby ciało pedagogiczne usłyszało głos pracodawców, inwestorów nowoczesnej technologii.
O potrzebę dostosowania edukacji do warunków na rynku pracy zapytaliśmy dyrektor Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 na Zamkowej w Sieradzu Magdalenę Marciniak.
- Staramy się cały czas utrzymywać kontakty z pracodawcami, by na bieżąco dostosowywać ofertę kształcenia i poznać wymagania, które potem są stawiane pracownikom. Mam nadzieję, że dzisiejsze informacje pomogą nam w planowaniu kształcenia. Przymierzamy się do takiego planowania na okres najbliższych pięciu lat, szczególnie, że wchodzimy w czas reformy.
Więcej informacji
9. Świąteczny Bieg Charytatywny dla Helenki
Dzisiaj, 15:12:40
Prawie 300 zawodników ukończyło 9. Świąteczny Bieg Charytatywny dla Helenki. Organizatorami wydarzenia byli: Biegam Bo Lubię Zduńska Wola oraz II Liceum Ogólnokształcące w Zduńskiej Woli.
Rekordowe inwestycje w zdrowie w Łódzkiem w 2025 roku
Dzisiaj, 07:42:54
Aż 232 mln zł Samorząd Województwa Łódzkiego przeznaczył w tegorocznym budżecie na ochronę zdrowia. Rok 2025 to czas intensywnych inwestycji, doposażeń placówek oraz rozwoju programów profilaktycznych, które realnie wzmacniają system opieki medycznej w regionie.
Ławeczkowcy obeszli się smakiem
Wczoraj, 20:28:12
W hali w Warcie Ławeczkowcy rozegrali drugi w tym sezonie mecz w III lidze futsalu. Tym razem przegrali z GKS-em Staltom Futsal Bedlno 4:10.
Komentarze