Jest nowa karetka

W szpitalu nie ukrywają, że sytuacja jeśli chodzi o oddział wyjazdowy zrobiła się w pewnym momencie trudna. Posypał się tabor, a jedna z karetek w ogóle odmówiła posłuszeństwa.

- Tymczasem my obsługujemy bardzo duży obszar, bo to Sieradz, ale też Błaszki, Warta czy Złoczew. Utrata choćby jednego samochodu jest poważnym problemem. Kiedy zgłosiłam to do naszego organu założycielskiego, czyli marszałka województwa ten mimo, że była to końcówka roku natychmiast przekazał sprawę do wojewody łódzkiego. I to on pod koniec ubiegłego roku przekazał nam na nowy ambulans 350 tys. zł. Bardzo za to dziękuję - mówiła Magdalena Banach, dyrektorka sieradzkiego szpitala.

I podkreślała, że kolejne takie pojazdy na pewno by się placówce przydały. Sieradzki SOR obsłużył w ubiegłym roku ponad 47 tys. osób.

- Z dotacją na nową karetkę byłem tutaj pod koniec ubiegłego roku. Mamy początek lutego i ta karetka już jest. Pani dyrektor zrealizowała inwestycję, z czego bardzo się cieszę. Państwowe ratownictwo medyczne jest bowiem bardzo ważną służbą, która ratuje nasze życie i zdrowie. Doskonałych lekarzy i ratowników mamy, ale ważny jest też sprzęt i możliwość szybkiego dotarcia do osób potrzebujących natychmiastowej pomocy. Z tego nowego ambulansu cieszę się i jako wicewojewoda i jako lekarz. To ważne, bo chodzi o wyrównywanie szans na ratowanie ludzi, także na prowincji i w tak pięknym szpitalu, jak ta placówka - podkreślał Karol Młynarczyk, wicewojewoda łódzki.

Sieradzki szpital wojewódzki wciąż się rozwija. Wprowadzana będzie teraz onkologia urologiczna. Warto podkreślić, że placówka obsługuje także pacjentów spoza swojego rejonu, m.in. Łasku, Zduńskiej Woli, Wielunia, czy Wieruszowa.