Prokuratura bada sprawę molestowania seksualnego na sieradzkim basenie
Sieradzka prokuratura bada sprawę, czy jeden z pracowników pływalni molestował seksualnie 11-letnią dziewczynkę. To nie jest pierwsza sprawa, w której ta osoba ma zarzut o "inną czynność seksualną wobec nieletniej". Podobne postępowanie toczyło się w 2010 roku.
Czy na sieradzkim basenie doszło do molestowania seksualnego 11-letniej dziewczynki? Taką sprawą od 13 września zajmuje się prokuratura. Podejrzany w tej sprawie jest pracownik pływalni.
- Chodzi o osobę, która wykonywała pewne czynności na basenie przy szkole podstawowej - wyjaśnia Józef Mizerski, rzecznik sieradzkiej prokuratury okręgowej - Sprawa dotyczy wykonywania innych czynności seksualnych wobec osoby małoletniej. Zawiadomienie zostało złożone przez rodziców 11-letniej dziewczynki.
Do zdarzenia miało dojść w niedzielę, 13 września. Tego samego dnia rodzice dziewczynki zgłosili sprawę, a kilka godzin później podejrzany został zatrzymany. Przed prokuraturą odpowiadał dwa dni później. Przedstawiono mu zarzut z art. 200 p. 1 KK.
- Ta osoba nie przyznała się do dokonania czynu - dodaje Mizerski - Złożyła krótkie wyjaśnienie, w którym zaprzeczyła, żeby fakty podawane przez pokrzywdzoną miały miejsce.
W stosunku do podejrzanego zastosowano wolnościowe środki zapobiegawcze. Ma zakaz wykonywania swojego zawodu.
- Ma dozór policji, zakaz zbliżania się do pokrzywdzonej i zakaz wykonywania funkcji na basenie - dodaje rzecznik - Sprawa jest na początku. Pokrzywdzona dziewczynka przy przesłuchaniu przez sąd i biegłego psychologa potwierdziła relację, którą złożyli jej rodzice. Będą wykonywane dalsze czynności procesowe. Ze względu na dobro pokrzywdzonej nie mogę udzielać dalszych informacji o tej sprawie.
Wobec tej samej osoby w 2010 roku prowadzono podobne postępowanie. Chodziło o molestowanie seksualne trzech nieletnich dziewcząt. Sprawę zgłosił wówczas pedagog wraz z dyrektorem Gimnazjum nr 1 w Sieradzu. Postępowanie umorzono.
- Tak, to była ta sama osoba. Umorzono prawomocnie to postępowanie z uwagi na fakt, że materiał dowodowy był zbyt skąpy - dodaje Józef Mizerski - Dziewczęta złożyły zeznania. Nie zostały one potwierdzone zeznaniami innych osób.
Pływalnia podlega pod Szkołę Podstawową nr 10. Dlaczego pracownik, przeciwko któremu w 2010 prowadzone było postępowanie prokuratorskie ws. molestowania seksualnego, nadal tam pracował? Odpowiedzi nie uzyskaliśmy, dyrektor placówki, Kazimiera Gotkowicz, odmówiła nam komentarza w tej sprawie.
***
- Wykorzystywanie seksualne dzieci jest krzywdzącą traumą, która niezwykle trudno zdiagnozować. Nie tylko dzieci boją się do tego przyznać, ale i dorośli, bojąc się m.in. bagatelizowania sprawy - mówi Hanna Samson z fundacji Feminoteka, która pomaga m.in. kobietom, które są ofiarami przemocy seksualnej.
- Kiedy dorosła kobieta wraca do tych zdarzeń z dzieciństwa, to te wspomnienia mają cały czas moc i utrudniają ułożenie sobie dobrych relacji ze sobą i ze światem - wyjaśnia psycholożka z fundacji Feminoteka - Takie doświadczenie to zachwianie poczuciem bezpieczeństwa dziecka i zachwianie zaufania do dorosłych.
W przypadku spotkania się z przypadkiem dziecka, które przyznaje się, że zostało molestowane, najważniejsze jest wsparcie osoby bliskiej dorosłej.
- Osoby, z którymi pracuję, mówią, że gdy były molestowane seksualnie w dzieciństwie, to nie miały żadnego wsparcia - dodaje Hanna Samson - Albo nie miały odwagi do powiedzenia tego co się stało, albo jeżeli powiedziały, to nie spotkały się z sensowną reakcją. To potęguje to, że to przeżycie jest traumatyczne i chwieje poczuciem bezpieczeństwa. Osoba dorosła, do której dziecko się zwróci, powinna ewidentnie stanąć po stronie dziecka. Zamiatanie sprawy pod dywan jest bardzo złym pomysłem.
Również dorosłe ofiary molestowania seksualnego czują się winne. Spotykają się z komentarzami typu "Sama tego chciałaś", "Nie trzeba było zakładać tak krótkiej spódniczki" czy "Po co tam szłaś?". Nie należy jednak się bać pójść zeznawać.
- W tej chwili policja i sędziowie są szkoleni jak rozmawiać z osobą pokrzywdzoną, w sprawie molestowania seksualnego - podkreśla Samson - Takie sprawy nie powinny być bezkarne. Nic tak nie karmi tych sytuacji jak poczucie "Nic się nie stało". Wcale nie jest lepiej, gdy się nie powie. Żyje się potem z tym latami, z poczuciem bezsilności i bezradności. Z poczuciem, że nic ode mnie nie zależy, nawet to, co dotyczy mojego ciała.
Za molestowanie seksualnie osoby nieletniej grozi od 2 do 12 lat pozbawienia wolności.
Czytaj również...
[region] Policja poszukuje sprawcy śmiertelnego wypadku
[region] Śmiertelne potrącenie rowerzysty. Sprawca uciekł
[Sieradz] Podejrzany w sprawie gwałtu zwolniony z aresztu
[region] Akcja ''Niebieski parasol'' już w przyszłym tygodniu
[Zduńska Wola] Wandale w rękach policji
Więcej informacji
Zmianach w przepisach dotyczących planowania przestrzennego
Dzisiaj, 14:56:31
Z tych zmian w przepisach z pewnością cieszy się wiele samorządów, w tym tych z naszego regionu. Chodzi m.in. o wydawanie decyzji o warunkach zabudowy. Nowelizacja ustawy daje samorządom możliwość na wydanie decyzji w odpowiednim terminie, a widmo możliwych kar finansowych zostało przesunięte w czasie.
Aleksy Nowak. Wspomnienie artysty
Dzisiaj, 15:52:03
W bibliotece powiatowej w Sieradzu na środę zaplanowano kolejne spotkanie poświęcone Aleksemu Nowakowi. Będzie okazja do rozmów, wspomnień i obejrzenia prac artysty. Początek o godz. 18:00.
Premiera książki i reportażu z okazji 100-lecia OSP w Janiszewicach
Dzisiaj, 13:50:48
W piątek, 12 grudnia, w Miejskim Domu Kultury Ratusz w Zduńskiej Woli odbyła się uroczysta premiera książki pt. "Ochotnicza Straż Pożarna w Janiszewicach 1925-2025", połączona z prezentacją reportażu filmowego dokumentującego 100 lat działalności tej jednostki. Wydarzenie było jednym z kluczowych punktów tegorocznych obchodów jubileuszu 100-lecia OSP w Janiszewicach.

Komentarze