Ubrane na czarno, na znak protestu
Dziś pielęgniarki i położne z sieradzkiego szpitala, na znak protestu, chodzą ubrane na czarno. W ten sposób siostry sygnalizują władzom i dyrekcji szpitala, że są niezadowolone z dotychczasowych warunków pracy.
Pielęgniarki i położne niezmiennie walczą o to samo. O poprawę warunków pracy i podwyżkę płac.
- Jesteśmy niezadowolone z warunków, które mamy. Niskie płace, ciężka praca i coraz więcej obowiązków a nic się nie zmienia na lepsze. Dlatego chcemy pokazać to dzisiaj, w dniu naszego święta. Kiedy nastroje powinny być radosne, my jesteśmy smutne i stąd ten czarny strój - mówiła Urszula Płoska, przewodnicząca Zakładowej Organizacji Związkowej Pielęgniarek i Położnych w Sieradzu.
Jak przyznają same pielęgniarki obecnie najgorsza w ich zawodzie jest biurokracja. Po wypełnieniu stosu papierów często brakuje im czasu na zajęcie się pacjentem.
- Zawód pielęgniarki kiedyś był zawodem prestiżowym. Mój staż pracy to 28 lat. Niestety przez ten czas stosunek pacjenta do nas bardzo się zmienił. Teraz jesteśmy traktowane bardzo przedmiotowo. A my staramy się podchodzić do każdego indywidualnie, mimo sporej ilości pracy. To nie jest tak, że nam się nie chce pracować. Tych obowiązków wciąż przybywa. Obecnie wymaga się od pielęgniarek wypełniania dokumentacji, bo wszystko musi się zgadzać. A my naprawdę byśmy chciały poświęcić ten czas dla pacjenta. Leczenie to nie tylko podanie lekarstw czy zrobienie zastrzyku, to również chwila rozmowy czy potrzymanie za rękę, a nam zwyczajnie brakuje na to czasu - wyjaśnia Anna Olczyk, pielęgniarka z sieradzkiego szpitala.
A jak protest sióstr oceniają sami pacjenci?
- Niech protestują. Mają do tego prawo. Żyjemy w demokratycznym państwie i każdy walczy o swoje.
- To jest ciężka praca. Wiadomo jakie tu są oddziały. Na wielu z nich pacjenci się nawet nie podnoszą i trzeba się przy nich nachodzić.
- One się nabiegają za takie marne grosze. Finanse są źle zagospodarowane. Nie ma na pensje, na to, na tamto. A w tej pracy trzeba się naprawdę poświęcić. Leżę tu już jakiś czas i mam naprawdę dobra opiekę. Przyjdą, zmierzą temperaturę, zbadają cukier. Zajmują się mną od początku.
Pielęgniarki z sieradzkiego szpitala zapowiadają, że jeżeli nie zostaną spełnione ich postulaty, to we wrześniu dołączą do strajku generalnego.
Więcej informacji
Rekordowe inwestycje w zdrowie w Łódzkiem w 2025 roku
Dzisiaj, 07:42:54
Aż 232 mln zł Samorząd Województwa Łódzkiego przeznaczył w tegorocznym budżecie na ochronę zdrowia. Rok 2025 to czas intensywnych inwestycji, doposażeń placówek oraz rozwoju programów profilaktycznych, które realnie wzmacniają system opieki medycznej w regionie.
Ławeczkowcy obeszli się smakiem
Wczoraj, 20:28:12
W hali w Warcie Ławeczkowcy rozegrali drugi w tym sezonie mecz w III lidze futsalu. Tym razem przegrali z GKS-em Staltom Futsal Bedlno 4:10.
Sieradzanin w Rajdzie Barbórka
Wczoraj, 17:51:38
Mateusz Spławski (Team50 Sieradz) wziął udział w słynnym Rajdzie Barbórka. To zawody, które tradycyjnie kończą sezon sportów motorowych w Polsce.
Komentarze
Brać się do roboty a jak nie to jechać za chlebem gdzie chcecie , droga wolna.
Odkąd tylko pamiętam ciągle wam źle , pewnie łapówki się skończyły i poradzić sobie nie mogą.