VI Sesja Rady Gminy i Miasta w Błaszkach

Głównym tematem dzisiejszych obrad Rady Gminy i Miasta w Błaszkach było podjęcie uchwały intencyjnej w sprawie przystąpienia gminy do Związku Komunalnego "Czyste Miasto, Czysta Gmina".
Decyzją większości radnych, uchwała została odrzucona.
Przypomnijmy, problem gospodarki odpadami był już podejmowany na poprzednich obradach. W Chabierowie miała powstać regionalna instalacja do przetwarzania odpadów komunalnych. Niestety, ze względów finansowych, zakończenie budowy ma nastąpić dopiero pod koniec przyszłego roku. I tu pojawił się problem, ponieważ środki zabezpieczone na śmieci w gminie wystarczą tylko do sierpnia. Stąd propozycja przystąpienia do związku.
Na dzisiejszych obradach nie było Karola Rajewskiego, burmistrza gminy i miasta Błaszki. W zastępstwie głos w tej sprawie zabrał jego doradca, Jacek Walczak.
- Szkoda, bo miałem nadzieję, że radni się złamią. To była tylko uchwała intencyjna. Burmistrz robi co może, żeby rozwiązać ten trudny problem, a radni to odrzucają. Aż się boję pomyśleć co będzie w sierpniu. Teraz przygotujemy stosowne pismo do radnych, żeby sami przygotowali jakieś propozycje. Burmistrz zaniecha wszelkich rozmów w sprawie przystąpienia do związku. Chcemy również poprosić Regionalną Izbę Obrachunkową o kontrolę finansów dotyczących gospodarki odpadami.
Jako jeden z nielicznych "za" podjęciem uchwały był radny Krzysztof Konewka.
- Uważam, że należało poznać warunki ewentualnej współpracy przed podjęciem ostatecznej decyzji. Ja na tę chwilę też jestem za inwestycją w Chabierowie, ale chętnie poznałbym szczegóły dotyczące tego, ile by nas to kosztowało. Burmistrz poprosił tylko o umożliwienie mu podjęcia rozmów. Szkoda, że reszta nie dała mu szansy.
Radny Marek Urban poparł większość.
- Byłem przeciw, bo przedstawiono nam tylko jedną propozycję, a powinniśmy poznać kilka alternatyw. Jeżeli burmistrz przedstawi coś interesującego, to my go poprzemy.
Kolejnym zagadnieniem podjętym na sesji było powołanie na stanowisko nowego dyrektora Centrum Kultury w Błaszkach, Arkadiusza Kiełbasy. Radni poprosili o szczegółowe informacje na jego temat np. dotyczące wykształcenia. W imieniu nieobecnego burmistrza, na ten temat wypowiedziała się Iwona Lisiak, sekretarz gminy i miasta Błaszki.
- Nie mam przy sobie takich danych. Poza tym, nie zakończył się jeszcze konkurs i nie została podpisana umowa. Oficjalne informacje pojawią się 1 kwietnia.
Następnie głos zabrali przedstawiciele rady rodziców szkół podstawowych w Domaniewie, Łubnej oraz we Włocinie. W swoich wystąpieniach wyrazili żal do burmistrza Błaszek o to, że nie dotrzymuje obietnic wyborczych i chce likwidować małe, wiejskie szkoły, tłumacząc się kwestiami ekonomicznymi.
- Jesteśmy zaniepokojeni lekceważącym traktowaniem nas mieszkańców oraz naszych dzieci. Mam nadzieję, że burmistrz wycofa się z tego pomysłu i wspólnie przeanalizujemy sytuację placówek oświatowych podległych gminie. Nie chcemy, żeby wszystko było przeliczane na pieniądze. Martwi nas też to, co stanie się z nauczycielami likwidowanych szkół. Gdzie później znajdą pracę - mówiła Urszula Olejniczak, przedstawicielka rady rodziców Szkoły Podstawowej w Domaniewie.
Obecni na sesji rodzice przyznali, że będą walczyć o utrzymanie tych placówek. Zrobią to przede wszystkim dla dobra swoich dzieci, które w szkołach o mniejszej liczbie uczniów mają, ich zdaniem, możliwość lepszej edukacji.