Wypchana ''Zetka''

Od poniedziałku (22.09.2014) do odwołania w godzinach rannych podstawimy w Karsznicach autobus 15 m ( największy jaki posiadamy). Zapraszam również do korzystania z nowo uruchomionej linii Expresu o 7.10 z Sieradza do Zduńskiej Woli.Wszystkie "sygnały" od Państwa będę analizował na bieżąco podejmując decyzję ułatwiającą podróżowanie. Za sugestię bardzo dziękuję.Grzegorz Szmyt

szkoda także kierowców którzy ryzykują zabierając tak dużą liczbę pasażerów

Powinna być Zetka do Zduńskiej przed godziną 7 rano, np. o 6.45. Aby móc zdążyć do pracy do urzędów na godzinę 7.30. Nikt dotychczas o tym nie pomyślał ???

Jest proste rozwiązanie, zwiększyc czestotliwosc kursów na tych liniach gdzie jest tłok. I tak jest mało kursów zwłaszcza ze szpitala do miasta, więc dołożyć w szczyce i nie bedzie problemy zwłaszcza linie 3 i 7 i jest ok.

a czy ich to obchodzi????oni jeżdżą autami ............

powiem tak niech obniżą cenę biletu Ex do ceny biletu Zetki i będzie po problemie.... lub niech w godzinach rannych podstawiają dwa autobusy :-)

w sieradzkiej siódemce (z meki do sieradza) o 7 rano sytuacja wygląda identycznie. MPK sieradz da mały autobusik, a cała gromada dzieci jeździ nim do szkoły i czasem nawet nie ma gdzie stanąć :/ więc to nie tylko problem zetek :/

Wszyscy Państwo się mylicie, według ustawy o transporcie zbiorowym, MPK nie może puścić dodatkowego autobusu lub dokonać zmian w rozkładzie bez zgody organizatora przejazdów czyli Urzędu Miasta. MPK jest tylko wykonawca przewozów i nie może samo podejmować takich decyzji. Miasto kupuje od mpk przewozy płacąc za wozokilometr. Puszczając dodatkowy autobus bez zgody organizatora generuje koszty i organizyje kurs, którego nie zamawiał organizator a to łamanie ustawy.

Zgadza się "Z" rano to wręcz tragedia. Linia dla masochistów - ja nie lubię całą drogę stać na drzwiach, na przystankach wysiadać a później mnie jakoś wciągają i jest coraz tłoczniej, nie ma czym oddychać. Teraz jeszcze nie mamy zimowych kurtek ale... A może po prostu poprosić ITD o kontrole. Tu są łamane wszelkie przepisy. Założę się że na drugi dzień po kontroli prezes w miejsce jednego autobusu puści co najmniej 3.

Pasażerka.

Jeżeli w taki sposób na temat nadmiernego tłoku w jednej z najważniejszych o ile nie najważniejszej i co ważne PRZYNOSZĄCEJ ZYSK linii w sieci komunikacji wypowiada się prezes MPK, to świadczy to o tym jak niekompetentny i arogancki jest to człowiek. Bez elementarnej wiedzy, jaką powinien mieć. Niestety tak się kończą nominacje z klucza politycznego.
Co do sedna artykułu, problem z Zetki występuje od dawien dawna, a linia E w takiej szczątkowej formie oraz z powodów jakie wymienili wcześniej piszący nie jest i nie będzie dla Zetki ŻADNĄ alternatywą.
Linia ta, a raczej podejście do niej przez obu przewoźników jest chyba ewenementem na skale kraju. Chyba tylko w Zduńskiej i Sieradzu jest możliwe, że najważniejsza linia na terenie zamieszkałym łącznie przez 95 tysięcy osób, stanowiąca swego rodzaju kręgosłup komunikacyjny w godzinach szczytów porannego i popołudniowego kursuje zaledwie co godzinę! A dlaczego tak się dzieje? Bo u nas rozkład ułożony jest nie pod potrzeby pasażera, a pod wygodę MPK i obiegów autobusów.
Kolejne pytanie to dlaczego sieradzkie MPK mając w siatce połączeń taką linie , która wymaga taboru klasy MAXI uparcie kupuje autobusy 9- i 10-metrowe?
Dlaczego Zduńskowolskie MPK na poranny szczyt nie wystawia największego pojazdu jaki posiada, czyli 15-metrowego Neoplana? Obecnie „robi” on na linii Z zaledwie trzy kółka w szczycie popołudniowym, a przecież gdy został kilka lat temu zakupiony to właśnie jeździł też na porannej brygadzie Zetrki.
Połączenie Zduńskiej z Sieradzem wymaga rozwiązań systemowych, które można wykonać dwojako. Pierwsza z możliwości to zagęszczenie kursów i ułożenie rozkładu cyklicznego między 6 a 18 z interwałem co ok. 20-30 minut. Wówczas można nawet jeździć 9-metrowym taborem. Druga możliwość to zachowanie tego co jest, ale w tym wariancie konieczne jest wysyłanie tylko i wyłącznie DUŻEGO taboru z czym jak wiadomo ma problem Sieradz, bo takowego niemal nie posiada. Może zamiast marnować pieniądze na puste przebiegi linii R, która jest zbędna warto kupić coś 12- lub 15-metrowego.
Kilka dni temu spotkałem się z taką opinią (odnoszącą się do MPK Zduńska Wola), że powinno się kupić ze dwa autobusy przegubowe. Pozornie bez sensu? Wcale nie, przy odpowiednim ułożeniu i wykorzystaniu pojazdów, zwłaszcza na Zetce jak najbardziej miałoby to sens. Wiele miast podobnej wielkości, a nawet mniejszych od Sieradza czy Zduńskiej np. Suwałki, Chojnice na swoich głównych liniach używają taboru 18-metrowego i nie jeździ on pusty, więc czemu by nie u nas na Zetce? Koszt eksploatacji takiego pojazdu wcale nie jest dużo większy od 15-metrowego, a takowy jest w Zduńskiej Woli.
Jedno jest pewne, jeżeli nic się nie zmieni, to część pasażerów po prostu odejdzie na rzecz transportu indywidualnego, zapełniając i tak zatłoczone drogi, a obaj przewoźnicy zaczną tracić coraz więcej wpływów.

...w przede dniu wyborów, oczywiście możecie mówić co chcecie i tak nic z tego nie będzie

Tak wiele osob uparlo sie na zetke poniewaz chca dojechac do szkoly a tak sie sklada ze jada jeszcze PKSem i moga dopiero jechac zetka!!!

Pan Prezes Chrzanowski to sobie może obiecywać... Jak on chce zrównać cenę biletu Z i Ex, skoro Ex są ze Zduńskiej Woli ?

i nie zapomnijcie przed wyborami zawieść mi babcie na Jasną Górę albo do Lichenia, ona wie na kogo ma głosować więc darujcie sobie wypociny typu "jedziesz za darmo więc głosuj na XXX"

Ale co to zmieni jak linia Ex zatrzymuje się tylko w Sieradzu i Zduńskiej Woli a podróżni na innych przystankach to co? Takie podejście do tematu nic nie zmieni Panie prezesie A stwierdzenie że nie rozumie czemu tak wielu ludzi uparło się na linię Z-et świadczy tylko o tym że Pan prezes ma ten problem gdzieś - a ludzie którzy muszą być rano w szkole czy w pracy maja sobie jechać o innej godzinie bo wtedy jest mniejszy tłok w autobusie-gratulacje za dowcip dla Pana prezesa

zlikwidować linię R

Wreszcie