Ratusz dopiero w czerwcu
Firma "Intrakat", główny wykonawca budowanego na placu Wolności ratusza wystąpiła do Urzędu Miasta z kolejnym wnioskiem o przedłużenie terminu zakończenia prac. Jako realny termin podaje koniec czerwca tego roku. W mieście tymczasem aż huczy od plotek na temat licznych problemów z inwestycją.
Miasto nie płaci firmie "Intrakat", podwykonawcy nie otrzymują na czas pieniędzy, a z ratuszowych łazienek zdemontowana została armatura. To tylko niektóre z informacji jakie krążą po Zduńskiej Woli. Postanowiliśmy je sprawdzić.
Wiceprezydent Paweł Jegier stanowczo temu zaprzecza. Zapewnia, że miasto nie zalega z żadnymi płatnościami głównemu wykonawcy. Przyznaje jednak, że mogą występować opóźnienia w wypłacie wynagrodzeń dla podwykonawców, ale ma to związek ze starannością wykonania inwestycji.
- Zarówno teraz jak i wcześniej mieliśmy sygnały, że podwykonawcy nie są rozliczani na czas z generalnym wykonawcą. Chcę podkreślić, że mają oni bezpieczeństwo finansowe, ponieważ istnieje odpowiedzialność solidarna zamawiającego w tym zakresie. Natomiast ze strony firmy "Intrakat" płyną też do nas informacje o pewnych zastrzeżeniach co do niektórych podwykonawców jeśli chodzi o wykonane prace lub ich jakość. W związku z tym wstrzymuje płatność i wzywa ich do usunięcia usterek czy braków. Myślę, że jest to takie zabezpieczenie ze strony głównego wykonawcy należytej staranności przy wykonywaniu prac.
Wiceprezydent Jegier dementuje też informacje o tym, że miasto chce zerwać umowę z firmą "Intrakat", a także pogłoski o umywalkach zabranych z łazienek w ratuszu. Twierdzi, że liczne plotki, które obecnie się pojawiają, mogą być efektem napięcia związanego z końcową fazą realizacji inwestycji.
Jan Kaczmarek, inspektor nadzoru inwestycji powiedział nam, że zarówno wewnątrz ratusza jaki na terenie wokół trwają ostatnie prace wykończeniowe. Ich wykonanie powinno zając około 1,5 miesiąca. Potem przyjdzie czas na odbiory oraz wyposażenie obiektu w meble i sprzęt.
- W poniedziałek wpłynął do nas wniosek o przedłużenie terminu prac do 30 czerwca, ale nie został jeszcze rozpatrzony. Będziemy się bardzo wnikliwe przyglądać czy są do tego przesłanki. Nie urywam też, że generalny wykonawca może mieć pewne zastrzeżenia co do samego projektu. Pojawiają się w nim pewne błędy, które należy prostować. Może to być podstawą do przesunięcia terminu, ale musimy to wszystko dokładnie przeanalizować - dodaje wiceprezydent Jegier.
Dziś władze miasta spotkały się z przedstawicielami zarządu greckiej firmy "Intrakat". Grecy przyjechali do Zduńskiej Woli, żeby obejrzeć postęp prac przy budowie ratusza. Na jutro zaplanowano kolejne spotkanie.
Więcej informacji
XVIII Sieradzki Jarmark Adwentowy
Wczoraj, 20:38:04
Sieradzki Jarmark w tym roku trwał cały weekend. W sobotę można było kupić lokalne produkty a także posłuchac koncertu Sieradz Śpiewa Razem. Z kolei w niedzielę była oficjalna część artystyczna na rynku.
III Warcki Jarmark Bożonarodzeniowy
Wczoraj, 20:20:18
Za nami wydarzenie pełne świątecznych atrakcji, lokalnych smaków oraz artystycznych występów. Na Placu Klasztornym w Warcie po raz 3 zorganizowano Jarmark Bożonarodzeniowy. Były występy, lokalne przysmaki, choinki a także spotkanie ze Świętym Mikołajem
9. Świąteczny Bieg Charytatywny dla Helenki
Wczoraj, 15:12:40
Prawie 300 zawodników ukończyło 9. Świąteczny Bieg Charytatywny dla Helenki. Organizatorami wydarzenia byli: Biegam Bo Lubię Zduńska Wola oraz II Liceum Ogólnokształcące w Zduńskiej Woli.
Komentarze
A pan Kaczmarek to jest wynajęty przez firmę która wygrała przetarg na inspektora nadzoru. Dlaczego opozycja nie przyjrzała się temu w jaki sposób ten pan otrzymał zlecenie od firmy która wygrała przetarg na inspektora nadzoru budowy ratusza?
Panie Kaczmarek ile razy Pan zrobił ze swojej gęby cholewę. Albo Pan się poda do dymisji albo mieszkańcy przyszykują taczkę o odpowiednich gabarytach i raz na zawsze wywiozą Pana z tej budowy. A tak na marginesie budowa takiej inwestycji wymaga czasu i poświęcenia a Pan pilnuje przede wszystkim swoich prywatnych interesów. Nasza cierpliwość się skończyła. Przecież takimi nieodpowiedzialnymi działaniami zadłużacie to miasto do granic wytrzymałości.
Ciekawe czemu miasto nie nalicza kar za nie dotrzymanie terminu? Tu chodzi już o miliony. Tyle opóźnienia przez błędy w projekcie???
Robią ludzi w "balona" i tyle.