Szpitale bez pielęgniarek?
Od 1 kwietnia zacznie obowiązywać rozporządzenie dające możliwość dobrowolnego decydowania dyrektorom szpitali o liczbie zatrudnionych pielęgniarek.
Praktycznie może to ograniczyć ich liczbę do minimum. Stwarza to zagrożenie dla zdrowia i życia pacjentów. - Normy, które staną się obowiązkowe od kwietnia, są nie do przyjęcia. Są niekorzystne przede wszystkim dla naszych pacjentów. Te normy, które staną się obowiązkowe od kwietnia, są nie do przyjęcia. Są niekorzystne przede wszystkim dla naszych pacjentów. Po pierwsze, jest zła kategoryzacja pacjentów, która nie pozwala na elastyczność. Pozwala natomiast dyrektorom szpitali na drastyczne zmniejszenie liczby pielęgniarek. Pielęgniarka będzie zmuszona decydować, który pacjent ma być obsłużony w pierwszej kolejności. Powinien decydować o tym stan zdrowia chorego, ale w sytuacji, kiedy na oddziale będzie jedna pielęgniarka, a pacjentów 40, to podjęcie decyzji może okazać się niewykonalne - komentuje sprawę Lucyna Dargiewicz przewodniczącą Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych.
Jak zapewnia Barbara Kałużewska prezes zduńskowolskiej lecznicy nie będzie zwalniać pielęgniarek. - U nas w szpitalu były kiedyś ustalone normy zatrudnienia zgodnie z poprzednim rozporządzeniem, które straciło moc. Natomiast wzór traci moc od 1 kwietnia 2014 roku, a to rozporządzenie było z 1999 roku. Jeśli chodzi o zduńskowolski szpital to jest to spółka z ograniczona odpowiedzialnością, a nowe rozporządzenie dotyczy wszystkich szpitali, które nie są przedsiębiorcami. Nawet gdybym ja się chciała przymierzyć do tego wskaźnika zatrudnienia, to muszę powiedzieć że z 2003 roku taki wskaźnik jest ustalony, norma zatrudnienia w naszym szpitalu i jest to aktualne do końca marca tego roku. Jeśli chodzi o nasz szpital to zgodnie z normą powinno być zatrudnionych mniej pielęgniarek niż jest obecnie. W tej chwili jest więcej zatrudnionych niż wskazuje to norma zatrudnienia z 1999 roku. Była to norma lepsza, niż ta, która zacznie obowiązywać od 1 kwietnia, a mimo to i tak jest więcej pielęgniarek zatrudnionych - dodaje prezes szpitala. Na chwię obecną w zduńskowolskiej lecznicy zatrudnionych jest 113 pielęgniarek, a zgodnie z normami powinno ich być o 6 mniej.
O sytuacji pielęgniarek z Lucyną Dargiewicz, przewodniczącą Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych, rozmawiała Martyna Kałczak. Posłuchaj niżej.
%relacja01%
Więcej informacji
XVIII Sieradzki Jarmark Adwentowy
Wczoraj, 20:38:04
Sieradzki Jarmark w tym roku trwał cały weekend. W sobotę można było kupić lokalne produkty a także posłuchac koncertu Sieradz Śpiewa Razem. Z kolei w niedzielę była oficjalna część artystyczna na rynku.
III Warcki Jarmark Bożonarodzeniowy
Wczoraj, 20:20:18
Za nami wydarzenie pełne świątecznych atrakcji, lokalnych smaków oraz artystycznych występów. Na Placu Klasztornym w Warcie po raz 3 zorganizowano Jarmark Bożonarodzeniowy. Były występy, lokalne przysmaki, choinki a także spotkanie ze Świętym Mikołajem
9. Świąteczny Bieg Charytatywny dla Helenki
Wczoraj, 15:12:40
Prawie 300 zawodników ukończyło 9. Świąteczny Bieg Charytatywny dla Helenki. Organizatorami wydarzenia byli: Biegam Bo Lubię Zduńska Wola oraz II Liceum Ogólnokształcące w Zduńskiej Woli.
Komentarze
średnia wieku pielęgniarki w Polsce wynosi około 46 lat czy wy ludzie nie myślicie że nam to już na pewno nie będzie miał kto zmienić pampersa skoro to taki fajny zawód to dlaczego nie ma pielęgniarek powyżej 20 lat
ja proponuję zwolnić wszystkich przecież leczenie w szpitalu w Polsce nie jest obowiązkowe
tak nie dobrze w tym szpitalu a ludzie leżą nawet na korytarzu i zgadzają się na to byle gdzie byle by leżeć jak komuś źle to niech nie przychodzi
zamiast zająć się tym co jest złe to on jeszcze bardziej pogarsza sytuację....!!!
W tym zawodzie nigdy nie będzie dobrze. Brak właściwych struktur w zarządach. Aroganccy przedstawiciele samorządu myślący tylko o sobie. Pielęgniarki styrane i wykorzystane przez pracodawcę wykorzystującego sytuację braku jedności i solidaryzmu, o takich rzeczach trzeba pisać niech się wszyscy dowiedzą, że pielęgniarka pracuje za minimalną krajową. Nagłośnijmy, że lekarze mają kontraktowe pensje po 40-50 tysięcy, niech ludzie się dowiedzą o tym rozwarstwienie i stworzeniu nadludzi za państwowe pieniądze!!! To skandaliczne takie zróżnicowanie. Owszem lekarz wydaje zlecenia, ale jeżeli nie pielęgniarka to kto je wykona, lekarze okradają szpitale, pacjentów i nas pielęgniarki, oni nie mają sumień. Biorą sumy w dziesiątkach tysięcy i nie mają skrupułów, że szpital upada, natomiast pielęgniarkom zabiera się etaty i zmusza do podpisywania niższych angaży.
Kto ma nas leczyć? Żeby każdy z tych mądrych co to wymyślił do takiego szpitala trafił a nie do żadnego prywatnego, czy też dla wybranych.