Mieszkańcy protestują. "Nie chcemy tego bloku!"
Nie chcemy tego bloku i będziemy protestować - to głos mieszkańców ul. Jagiellońskiej w Sieradzu, którzy nie zgadzają się na planowaną budowę bloku mieszkalnego w ich sąsiedztwie.
A taki budynek miałby powstać na ostatnim zielonym skwerze w tym rejonie. Ma mieć podziemny parking, a także pomieszczenia na działalność usługowo - handlową:
%relacja01%
Takie argumenty nie przekonują jednak władz miasta. Wiceprezydent Rafał Matysiak już zapowiedział, że budowa bloku w tym miejscu jest uzasadniona i z pomysłu nie zamierza się wycofywać:
- Tam jest takie miejsce na to, żeby powstał właśnie blok mieszkalny, jest tam dobra lokalizacja. Naprawdę nikomu żadna krzywda się nie stanie, bo nie likwidujemy żadnych placów zabawa, żadnych parków. To jest po prostu kawałek gruntu obsiany trawą.
Przetarg na sprzedaż działki przy Jagiellońskiej odbędzie się prawdopodobnie na początku czerwca. Teren zostanie sprzedany w użytkowanie wieczyste - tak by miasto miało pewność, że w tym miejscu powstanie właśnie blok, a nie np. kolejny market.
Na budowie bloku przy Jagiellońskiej nie kończą się plany dotyczące zwiększania liczby mieszkań w Sieradzu. Również Sieradzka Spółdzielnia Mieszkaniowa chce postawić w przyszłości dwa kolejne bloki - przy Zielonym Osiedlu, a także w okolicach ul. Paderewskiego.
Więcej informacji
XXXVII Igrzyska Sieradzkich Przedszkolaków
Dzisiaj, 06:10:43
W hali Zespołu Szkół Katolickich w Sieradzu w minioną sobotę, 13 grudnia, odbyły się XXXVII Igrzyska Sportowo-Rekreacyjne Sieradzkich Przedszkolaków. W imprezie wzięło udział 11 sieradzkich przedszkoli.
XVIII Sieradzki Jarmark Adwentowy
Wczoraj, 20:38:04
Sieradzki Jarmark w tym roku trwał cały weekend. W sobotę można było kupić lokalne produkty a także posłuchac koncertu Sieradz Śpiewa Razem. Z kolei w niedzielę była oficjalna część artystyczna na rynku.
III Warcki Jarmark Bożonarodzeniowy
Wczoraj, 20:20:18
Za nami wydarzenie pełne świątecznych atrakcji, lokalnych smaków oraz artystycznych występów. Na Placu Klasztornym w Warcie po raz 3 zorganizowano Jarmark Bożonarodzeniowy. Były występy, lokalne przysmaki, choinki a także spotkanie ze Świętym Mikołajem
Komentarze
Mieszkam przy Jagiellońskiej i potwierdzam,że dzieci rzadko widuję na tej zielonej łączce,sporadycznie grają w piłkę.Ale częściej właśnie właściciele wyprowadzają tam swoje pieski,po których niestety nie sprzątają (choć mają taki obowiązek).
człowieczkiem - wystarczy za komentarz . To smutne ,że w dzieciństwie nikt cię nie kochał...
Czy też może wg ciebie psów w ogóle nie powinno być ?...
No.........
tak, młodzi nie mają gdzie mieszkać, ponieważ nie buduje się w Sieradzu nowych bloków, bo nie powiesz mi, że 2 bloki na 10 lat są wystarczające
ludzie uciekają, bo nie ma pracy, ale to jest problem 99% polskich miast podobnej wielkości, więc nie narzekaj tak na ten Sieradz
a niektórzy maja problem, żeby sprzedać mieszkanie, bo banki już nie rozdają tak kredytów jak kiedyś, skąd się urwałeś, że nie wiesz co się dzieje w Polsce i na świecie i skąd się wzięła obecna sytuacja gospodarcza? jest kryzys, więc jak chcesz sprzedać mieszkanie, to musisz zejść z ceny, proste, takie są prawa rynku, przedszkolaki dzisiaj już to nawet wiedzą...
i nie narzekaj malkontencie tak na Sieradz, popatrz co się dzieje w sąsiedniej Zduńskiej Woli i posłuchaj jej mieszkańców jak nam zazdroszczą zmian w mieście, tylko nie zniżaj się do poziomu tych internetowych baranów, którzy tego nie powiedzą wprost i publicznie, tylko porozmawiaj czasem prywatnie z mieszkańcami Zduńskiej Woli
i pamiętaj - zawsze może być gorzej
to chyba jakieś szaleństwo z tym blokiem jakby nie było innego miejsca, z opinią ludzi trzeba się liczyć
to chyba jakieś szaleństwo z tym blokiem jakby nie było innego miejsca, z opinią ludzi trzeba się liczyć
ale tak sobie myślę, że ten teren warto byłoby zagospodarować w ciekawy sposób bo faktycznie teraz to tylko służy jako wc dla psów osiedlowych. Boisko jest tuż obok więc nie ma o co robić afery. Ale na osiedlu jest coraz więcej starszych ludzi, fajnie by było, gdyby posadzono tam kilka drzew, zrobiono ławki, stoliki. Byłoby miejsce gdzie można wyjść posiedzieć, przejrzeć gazetkę, książkę, pograć w karty, poplotkować z innymi ludźmi.
Teraz jest tam cisza i spokój bo nie ma ulicy, dzieciaki mogą śmiało jeździć na rowerkach, rolkach, hulajnogach bo jest tam fajna ścieżka rowerowa.
Obawiam się, że po wybudowaniu bloku nie będzie już tak miło i cicho :(
A co do zasadności budowy kolejnego bloku to faktycznie nie wiem czy jest taka potrzeba, młodzi coraz częściej wyjeżdżają z Sieradza, a na Sieradzaku jest ponad 100 mieszkań na sprzedaż i jakoś chętnych nie ma...
Drzew kilka na krzyż
Ludziom nie pasuje lokalizacja bloku na osiedlu mieszkaniowym. Ale szczerze gdzie wolelibyście mieszkać? Na Górce Kłockiej? Terenów zielonych i placów zabaw mamy w mieście dość dużo (porównajcie sobie do innych osiedli mieszkaniowych w podobnych miastach), nie ma co narzekać.
Dziwi mnie natomiast podejście Miasta, że w umowie oddania w użytkowanie wieczyste chce uregulować rodzaj i parametry zabudowy. W takiej umowie zawiera się jedynie CEL, bez szczegółów. Szczegółowe rzeczy (udział zabudowy i powierzchni "zielonej", wysokość kondygnacji, dostęp komunikacyjny) zawiera się w planie zagospodarowania przestrzennego i takowy miasto powinno dla tej działki sporządzić. I chyba taki będzie skoro sprzedaż odłożono do czerwca. Jeśli tak to plan będzie wyłożony do wglądu, będzie można zgłaszać uwagi. Wtedy należy się wykazać.
Osiedle jest całością i było projektowane w takim, a nie innym kształcie i zestawie bloków i terenów zielonych.
Najadłeś się tego bigosu i Ci zaszkodziło.
Jak będziesz miał blok na bloku, to dopiero będziesz miał smród, zero przestrzeni i świeżego powietrza
Protestujący, ja wam coś poradzę. Zwróćcie się do sąsiedniego kościoła, sprawdźcie, czy kiedyś przypadkiem ten teren nie należał do kościoła, a jeśli nawet nie to przecież zawsze można podstawić wiarygodnych świadków czy zrobić malutką podmiankę w papierach, usłużny urzędas za dobry zegarek zrobi wszystko i wtedy po kłopocie. Rządzący miastem w zębach i na kolanach zaniosą stosowne papiery na plebanię...
...a wtedy spełni się wasze marzenie, wreszcie doczekacie się Polski, gdzie dachy kryje strzecha, w izbie śmierdzi bezmięsnym bigosem i wszyscy czekają na księdza dobrodzieja, który przyjdzie z kolędą...
Sieradz będzie się rozrastał na południe i na zachód i ma tu powstać betonowa pustynia ??? Na całym świecie wraca się do terenów zielonych w miastach !!!
Nawet na pustyniach są oazy, bo inaczej się nie da !!!
A jeśli nie było to inwestycja nielegalna ?
mieszkancy są przeciw i nie tylko jagielonska , łokietka tez przeciwne .
te wpisy popierające budowe tego bloku to raczej nie mieszkancy , a zorganizowana grupa wspierająca decydentow lub tych co na tym inters robią.
~blabla o czym ty bredzisz tam tylko psiska srają i nic więcej a dzieciaki graja na boisku i Orliku
a jak któś nie wie tego, że w mieście są bloki i ,, gęsta'''' zabudowa, to niech się wyprowadzi i pobuduje na wsi... i wszystko w temacie.
żeby tam jeszcze był jakiś park. pewnie ci, którzy tak mocno protestują boją się, że się pozbędą luźnego szaletu dla swoich psów
a najlepszy jest argument o boisku, jakby go nie było 100 metrów dalej
zawnioskować o wyburzenie pozostałych bloków w ich sąsiedztwie :)
a co tam jak się bawić to się bawić :)
Jedyne zielone, piękne miejsce na osiedlu, gdzie zawsze dzieci się tam bawią, kwitną piękne mlecze. A po cholerę nam tu jakiś blok XXI w. na osiedlu? ;/
Niedługo w tym mieście nawet trawy nie zobaczymy, bez przesady. Budujcie sobie te bloki w miejscach bardziej optymalnych. Później będzie brakowało miejsc parkingowych to za wieżowcem numer 9 zrobicie parking i kolejne miejsca do zabawy zabrane. A później pretensje, że dzieci przed komputerami siedzą jak nie mają się bawić, bo tylko place zabaw albo Orlik, który wiecznie zajęty latem.