Zbiornik w Smardzewie zaleją na wiosnę

Wraz ze zbliżającym się zakończeniem inwestycji pojawia się coraz więcej pytań odnośnie jego dalszego wykorzystania:

- Kolejne lata pokażą, jak ten teren będzie się kształtował i jakie będzie zainteresowanie przy samym zalewie. Są od tego odpowiednie środki unijne, myślę że Program Rozwoju Obszarów Wiejskich, czy jakaś mała przystań, ale to jest perspektywa kilku lat. Poczekajmy, aż ten zalew będzie zalany i będziemy wiedzieli, jak on w rzeczywistym wydaniu wygląda - mówił wójt gminy Wróblew Tomasz Woźniak.

Choć zbiornik Smardzew z pewnością przyciągnie okolicznych mieszkańców, to władze już przestrzegają - w tym zbiorniku będzie obowiązywał kategoryczny zakaz kąpieli. Niewykluczone, że w przyszłości w jego okolicach powstanie osiedle domków jednorodzinnych:

- Rzeczywiście jest ktoś, kto w dosyć bliskim sąsiedztwie dzieli działki, a więc wiadomo, że te działki pójdą na sprzedaż, a na tych działkach może powstać bardzo ładne osiedle. Z drugiej strony przy Smardzewie przygotowujemy plan miejscowy, bo też jest duże zainteresowanie - dodaje Woźniak.

Zbiornik będzie głównie rolniczy, a to oznacza, że nie będzie można się w nim kąpać. Gmina Wróblew ma jednak nadzieję, że w przyszłości uda się nieco zmienić przeznaczenie obiektu, a wtedy niewykluczone, że rozpocznie się budowa chociażby przystani. Zbiornik pierwotnie miał być zalany w listopadzie ubiegłego roku, ale ze względu na problem z pozyskaniem wody przełożono dokończenie inwestycji. Z Tomaszem Woźniakiem rozmawiała Marta Kiermasz:
%relacja01%