Violetta Bryl-Szlagowska dyrektorem MDK

może i Kapciak dołączy do pani Dyrektor ciekawe na ilu etatach od nowego roku bedzie pracowała p.A.Asystent bo w kwestii jej promocji już zapadły decyzje

to dopiero sie zaczyna

Mnie też uczyła,bo kto mijał się z celem zostawał nauczycielem.Załosne ,że jedyne jej kwalifikacje o których nikt nie wspomina to b. dobra znajomość z byłym senatorkiem.

No to mamy cztery zduńskowolskie egzemplarze na "poziomie", którego nie będę komentował szkoda slów: Bryl Szlagowska, Rychleska i Donat i jeszcze Stefańska w Karsznicach. I aż się chce zaśpiewać:Gdzie ci mężczyźni, prawdziwi tacy? Czyżby były senatorek cierpiał na homofobię dotyczącą mężczyzn?Zrobił mieszkańcom nepota prezent na święta. A po Nowym Roku znów jakies podatki podniesie sitwa Radnych Miasta.

Wystarczy popatrzeć na nauczycieli będących dyrektorami biura edukacji wcześniej i wszystko łączy się w logiczną całość. Nauczyciele nie nadają się na urzędników i tyle. Zbyt duża postawa roszczeniowa i belferska maniera.
Kiedyś to była elita.

wiecie co oznacza to słowo - prokrastynator wyjasnił i wskazał jak ma to słowo zastosowanie w Zduńskiej Woli
Mówię stanowcze NIE zduńskowolskiej kamaryli!!!!
PRZECZ z nią !!!!

to, że ją wybrali nie oznacza jeszcze, że sobie poradzi na tym stanowisku. Chyba, że zostanie się obecny dyrektor jako wykwalifikowany robotnik i bedzie odwalał robotę, a Pani dyrektor będzie brylować. Pytanie tylko, czy nas stać na takie eksperymenty. Mi się wydaje, że nie. Nie doceniamy tych pracowników, którzy nie rwą się na stołki tylko sobie cicho pracują. I to chodzi o każde przedsiębiorstwo a nie tylko Urząd. To są fachowcy. A ci co na stołki startują to zwykle niewiele wiedzą. A co do konkursów to mi sie wydaje, że jak zna się i pytania i odpowiedzi to każdy głupi by to wygrał. Najwidoczniej nie był to nauczyciel z powołania. Więc szkoda, że takim kosztem ale dobrze się stalo, że na młodzież już nie będzie wpływać.

Następca, a raczej następczyni pani Bryl-Szlagowskiej już została wytypowana. Pani Miller będzie tylko p.o. do czasu rostrzygnięcia konkursu, równie bezstronnego jak konkurs na dyr.MDK-u.

Nie jedźcie tak na nią bo jeszcze jej się przykro zrobi. Na pewno mało zarabiała w urzędzie na stanowisku zwykłego dyrektora od oświaty i dlatego startowała na Superdyrektora MDK-u z Ratuszem i Biblioteką. Ale jaka sprytna, napisała program na 200%, to 100% na pewno wyrobi.

No cóż okazuje się, że Pani Violetta zna się na wszystkim to może niech prezydentem od razu zostanie, a nie "skacze po stołkach". Konkursy na różne stanowiska to kpina i fikcja kto ma wygrać ten wygrywa. Czy ta Pani wcześniej miała coś wspólnego z kulturą, chyba nie. I co, nagle okazała się najlepszym kandydatem (czytaj fachowcem od kultury) ? No to teraz w kulturze będzie się działo ... tak sobie myślę. Obym się mylił.

Popieram!

Sami fachowcy od kultury :)

Tu byl taki problem, że "senator" musiał ją prosić by staneła do konkursu i go wygrała, bo nie było komu. A wybrała ją komisja tak kompetentna, ze nawet członków Trybunału Stanu mogłaby wybierać. Hehehehe.

Nauczyciele nie nadają się na urzędników ani dyrektorów, nawet szkół.

Ta .kobieta... mnie kiedyś uczyła ... serdecznie ... nie polecam, osoba zakręcona, moim zdaniem na pograniczu choroby psychicznej, zero konkretów, na pewno sobie nie poradzi, ale widać to os. pana prezydenta....

po co te konkursy jak przed ogłoszeniem wiadomo kto obejmie stanowisko, powinni zachować twarz i chociaż zwrócić pozostałym koszty dojazdu

Przecież to było już wiadome w chwili zgłoszenia się tej Pani do konkursu. Już by się nie wygłupiali i odwołali konkurs, a tak tylko pozostali startujący mieli nadzieję. Ale na blogu czytałem, że nie ma co się bać nic nie popsuje, na kulturze trzeba się znać.

A czy Panią Ewę ktoś o tym już poinformował ????

Jak to "zastąpi Ewa Miler", a gdzie jest ogłoszony konkurs na stanowisko dyrektora biura edukacji.? Pamiętam jak pisaliście państwo o powołaniu tej pani na stanowisko dyrektora edukacji i po pewnym czasie się okazało,że pobiera podwójne wynagrodzenie w urzędzie jako dyrektor i w szkole jako nauczycielka.W ciągu 8 godzin wykonywała 2 etaty.

ha też mi nowość od dawna było wiadomo, to co się wyczynia w tym mieście nadaje się do tvn program UWAGA