Odszedł Stanisław Urbaś. Miał 95 lat
Mieszkańcy Zduńskiej Woli pożegnali dziś Stanisława Urbasia. Przewodniczył on zduńskowolskiemu kołu Związku Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych.
Był nauczycielem oraz wychowawcą wielu pokoleń. Po II wojnie światowej przez kilka kadencji pełnił funkcję prezesa zduńskowolskiego i sieradzkiego oddziału Związku Nauczycielstwa Polskiego. Za swoje zawodowe i społeczne zasługi m.in. został odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski oraz Złotym Krzyżem Zasługi. Był też długoletnim dyrektorem Szkoły Podstawowej nr 10 w Zduńskiej Woli. Stanisław Urbaś zmarł w minioną sobotę. Miał 95 lat.
Więcej informacji
Sprzęt dla sieradzkiego szpitala
Dzisiaj, 13:01:33
Fotele do chemioterapii, wózki transportowe i skanery do wyszukiwania żył. Taki sprzęt trafił do Szpitala Wojewódzkiego im. Prymasa Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Sieradzu, dzięki wsparciu z budżetu miasta Sieradz.
Miś z kultowej komedii Stanisława Barei powstał w Chojnem pod Sieradzem
Dzisiaj, 10:55:16
Dzięki wsparciu Urzędu Marszałkowskiego Województwa Łódzkiego mieszkańcy Chojnego przypominają o tym w ciekawy sposób. Projekt "Miś z Chojnego" to pomysł Koła Gospodyń Wiejskich w Chojnem, na który mieszkańcy tej miejscowości otrzymali grant marszałka województwa łódzkiego - 10 tys. zł, na promocję regionu związaną z realizacją działań o charakterze twórczym i artystycznym.
Kolejne zawody na kortach w Henrykowie
Dzisiaj, 12:03:57
Na kortach krytych w Henrykowie (gmina Zduńska Wola) odbył się Wojewódzki Turniej Klasyfikacyjny Pur-Home Cup w tenisie ziemnym. Były to zawody przeznaczone dla dzieci do 12. roku życia.

Komentarze
Z komentarzy wnioskuję, że dla wielu był ich przeszłością ale nie utrzymywali żadnych kontaktów. Może gdy żył potrzebował wsparcia, rozmowy, ale gdy już umarł jego potrzeby tez umarły.
Zauważyłam, że często ludzie idą na pogrzeb, szczególnie osób znanych, żeby się pokazać.
Zawsze można iść na grób, zapalić świeczkę, pomyśleć.
Media nie są od wszystkiego. Nekrologi wisiały na mieście. Trzeba było się rozglądać.
Pomimo upływu już prawie 30 lat od ukończenia szkoły, zawsze gdy go spotykałem witałem się z nim z szacunkiem bo na niego zasługiwał. Nauczyciel i wychowawca z autorytetem jakiego niestety dzisiejsi nauczyciele nie potrafią sobie wypracować. Niech spoczywa w pokoju.
Inni też chcieli pożegnać tą zacną osobę, a tu nie było żadnej informacji! Nie wspomnę, że p. Urbaś zmarł już w sobotę!