Ukradł pieniądze i jajka
Zduńskowolscy policjanci zatrzymali 25-letniego mieszkańca Zduńskiej Woli, który w miniony weekend włamał się do zakładu cukierniczego. Mężczyzna ukradł 200 zł oraz 1100 kurzych jajek. Za kradzież z włamaniem grozi mu teraz do 10 lat więzienia.
W minioną niedzielę dyżurny zduńskowolskiej komendy został poinformowany o kradzieży z włamaniem do zakładu cukierniczego na terenie miasta. Skierowani na miejsce policjanci ustalili, że sprawca dostał się do budynku po przecięciu metalowej siatki zabezpieczającej drzwi, a następnie w pomieszczeniu sklepowym wyłamał szufladę w ladzie i skradł 200 zł. Ponadto zabrał z magazynu 1100 kurzych jajek. Właściciel zakładu oszacował straty na ponad 470 zł.
Policjanci na miejscu zdarzenia zabezpieczyli ślady, a podczas sprawdzenia okolicy zakładu znaleźli część skradzionych jajek, które były pozostawione za pobliskimi budynkami. Sprawą włamania zajęli się zduńskowolscy "kryminalni". Dysponując nagraniem z wizerunkiem sprawcy, funkcjonariusze najpierw wytypowali, a potem zatrzymali złodzieja.
25-letni mieszkaniec Zduńskiej Woli przyznał się do kradzieży pieniędzy i jajek. Wyjaśnił, że nie pamięta co zrobił z łupem, ponieważ w trakcie włamania był pijany.