Spór o maszt telefonii komórkowej

W końcu będzie zasięg!!!! A ten maszt to nie materiał radioaktywny...parafianie (zobacz tłumaczenie tego słowa)!!

Pan JK wcale nie jest taki krysztalowy...

Wiecznie tym ludziom malo

Sąsiedzi i mieszkańcy, współczuję że macie takiego Radnego który tylko załatwia prywatne interesy, a dla Was nic nie robi.

Panie radny współczuję sąsiadów...

Dobrze,że piszesz o potrzebie kontroli Wójta, Rady i Pracowników Gminy. Czas najwyższy przyjrzeć się tym machlojkom i nic nierobiącym. Wczytać się w pismo Pana Stachury z którego wynika,że Radny Łamie prawo. Panie Przewodniczący Komisji Rewizyjnej, Panie Przewodniczący Rady do dzieła. To Wasz Obywatelski , Prawny i Statutowy obowiązek.

No to kury będą znosić jajka od razu ugotowane na twardo.

Ten maszt od zabudowan najblizszego sasiada bedzie stal ponad 50 m. 20 m to odleglosc od laki Jednego z rolnikow, ale uwazaja ze jak trawe beda kosic to im zaszkodzi. tak w ramach malego sprostowania i wyjasnienia o co chodzi. Napewno nie o ODLEGŁOŚĆ !!!

Zasięg może być lepszy także wtedy gdy nadajnik nie będzie stał 50 metrów od zabudowań a na przykład kilometr. Darujcie więc sobie argumenty, że każdy chce mieć komórkę ale nikt nie chce nadajników.

mieszkańcy gminy sieradz zbliżają się niedługo wybory samorządowe przemyślcie dokładnie wszystko i zróbcie porządek z władzami gminy wreszcie porządek przy urnach wyborczych bo w tej chwili to jest wielkie kłamstwo,obłuda i ściema tak w gminie sieradz to wszystko jest robione zgonie z prawem wydawanie decyzji na budowę, wykonywanie inwestycji tym którzy są grzeczni,robienie studium uwarunowań wykonywanie planów miejscowych dla bizmesmenówktórzy mają pieniądze a ludzie zwykli muszą czekać latami i się nie doczekają,przyjmowanie pracowników po znajomości nawet nie ogłasza się konkursów jak się ogłosi konkur a nie wygra osoba kt.ora miała wygrać to się unieważni i ta osoba w pierwszym konkrsie nie przeszła i startuje po raz drugi i wtedy wygrywa bo komisja już wtedy się boi i to się nazywa że jest wszystko zgodnie gdzie są władze kontrolne ale wyborc chyba już prejrzeli na oczy i zweryfikują wladze jaki radnych bo oni tylko jdą po pieniądze co misiąc i nic nie wiedzą co się dzieje w gminie może wreszcie wróci normalność w tej gminie i trzeba także przyjrzeć sie pracownikom za co oni biorą pieniądze nie mając żadnych kompetencji jak tak dalej pójdzie to miasto wchłonię gminę bo będzie bardzo zadłużona

Ludzie ogarnijcie się najpierw narzekacie na słaby zasięg a jak jest propozycja żeby był lepszy zasięg to nie

Kpa się zmieniło w ostatnich latach to prawda , ale art. 28 pozostał nie zmieniony - odsyłam do lektury oraz szerokiego orzecznicta sadów administracyjnych . Pozdrawiwm 123 i innych komentujacych

wieża obok dworca PKS stoi od wielu lat ale wisiały tylko dwa elementy a ile wisi teraz nie można się doliczyć chyba wszystkie telefonie komórkowe oprócz radia maryja które wisi na kominie w PECu.

Do ANA i MAX nie macie racji z powiadamianie sąsiadów bo powiadamia się tylko właścicieli działek przyległych (działki te mogą należeć do wnioskowawcy) a jak jest więcej niż 20 stron postępowania to nic się nie wysyłać tylko zamieszcza się obwieszczenia.

"sdz", odnośnie masztu k. dworca autobsowego to naprawdę nie zauważyłeś, że maszt stał tam na długo przed powstaniem telefonii komórkowej?

o tym że P4 chce zbudować nadajnik było wiadomo już dawno, pod sklepem nawet można było o tym pomówić. Jedynym problemem jest tutaj to kto dostanie kasę za dzierżawę działki....

a maszt w sieradzu koło PKS długo bedzie jeszcze stał ? jak wplywa na zdrowie przebywanie w jego zasiegu ?

Panie Wojcie KPA sie klania. Warto poczytac... Zachecam te lekture przed podjeciem decyzji o wyborze na wojta...

Panie Wojcie KPA sie klania. Warto zajrzec, pocztac, pomyslec....a potem udzielic merytorycznej odpowiedzi.

Tlumaczenia Wojta to zwykla sciema. Tlumaczenia o inf na tablicy ogloszen, kurendzie, bip, itp sa zalosne. Obowiazkiem Gminy bylo uznac za strone postepowania przy wydawaniu decyzji o warunkach zabudowy sasiadow.

To nie pierwsza decyzja Gminy ze wydaja decyzje o warunkach zabudowy bez uznania za strone postepowania sasiadow. Gmina Sieradz rzadzi sie wlasnymi prawami)))

Młodzi ludzie zgłaszajcie swoje kandydatury i idzcie na najbliższe wybory bo inaczej ta Patologia znowu doidzie do władzy.Wasze dzieci nie doczekają sie niczego bo obecna elita rozkradnie wszystko a decyzji które podejmuje długo nie będzie można odkręcić.Obecną elite gminy wyslać na budowe i niech tam leją wodę i kłamią a pracodawca napewno ich doceni i rozliczy

Drodzy mieszkańcy i internauci pan Stachura jest tak zgodnie z prawem i procedurami KPA ( kodeks postepowania administracyjnego) stroną postępowania w srawie wydania decyzji lokalizacyjnej pod budowę masztu, dlatego że jest bezpośrednim sąsiadem działki pod maszt. Zgodnie z KPA powinien być przez urząd indywidualnie powiadomiony o zamiarach budowy, i jako strona postępowania powinien dostać oryginalny egzemplarz decyzji w sprawie kokalizacji masztu. List powinien być z urzedu wysłany jako polecony i za zwrotnym potwierdzeniem odbioru. Zwrotne potwierdzenie winno być podpisane czytelnie i datą doręczenia przez adresata lub dorosłego zameldowanego tam członka rodziny. Co dokumentuje , że p pan Stachura został zgodnie z prawem skutecznie poinformowany. Wówczas ma 14 dni na złożenie odwołania , jeśli nie zgadza się z tą decyzją. Jeśli procedury urzędowe zostały dopełnione, a pan Starura się nie odwołał , to ma pozamiatane o brak możliwości wytaczania skarg. Jeśli zaś nie dopełnił urząd procedur ustawowych i nie ma dowodu doręczenia / powiadomienia strony o treści decyzji , to wójt i urzednicy mogą mieć pozamiatane??. Pan Stachura jeśli jest na prawie powiniem szukać sprawiedliwości w Sądzie , bo na odwołanie do SKO już za późno . A swoją drogą nie jestem przeciwnikiem postępu techniki w tym telefonizacji , usprawnia zasięgów sieci itp ... Ale prawo powino być respektowane z należytą starannością . Zachęcam mieszkańców całej gminy Sieradz do udziału w jesiennych wyborach samorzadowych

Panie Piotrze Stachura. Życzymy wytrwałości w dążeniu do celu. Człowiek i jego życie jest najważniejszy. Walczy Pan o najwyższe dobro tego świata. Pozdrawiamy

Wójt i jego Radny patrz.ten sam komitet wyborczy to: Cwaniacy, Aroganci, Szydercy i Ludzie łamiący lub pod siebie naginający prawo. Za nic mają mieszkańca i jego potrzeby. Mamy nadzieję,że zbiżające się wybory i wyborcy pokażą gdzie ich miejsce. Won z Nasze kochanej Gminy. Już nie pomoże setka i galaretka stawiana patologi pod sklepem. Mamy nadzieję,że w koncu zajmą się wami organy ścigania za łamanie prawa.

No i wieś sprzedana za parę srebrników. Współczuję wam, mieszkańcy Wiechutek. Walczcie o swoje.

w Sieradzu nie wiadomo jakie jest już promieniowanie co roku coś tam nowego dowieszają i dowieszają nie informując mieszkańców o niczym żądamy powiadomienia w prasie i internecie oraz w radiu. jeśli nie sprawę nagłośnimy przypominamy że problem jest przy dworcu PKS.

oto cała nasza Polska i wstyd mi za rządzących bo najpierw się uświadamia ludzi a potem coś buduje a tu jak za poprzedników po cichu coś pod stałem coś komuś trzeba odpalić a czynnik ludzki liczy się najmniej no chyba że wyborach Przecież zawsze się można dogadać i jeszcze jedno ta pogarda wobec wsi a tu niestety wychodzi stosunek człowieka do człowieka i osobista kultura

Szkoda że nie było normalnych konsultacji społecznych w tej sprawie.Cały obraz tej sprawy jest wyjątkowo przykry. Pokazuje na czym władzy zależy najbardziej niestety na utrzymaniu władzy. Mam nadzieję że będzie dalszy ciąg tej sprawy i że dla dobra wszystkich szczególnie ze wzlędu na zdrowie tamtych mieszkańców zmieniona zostanie lokalizacja masztu. Są wyniki badan prowadzonych na populacji w Niemczech Szwajcarii Francji itd przez wiele lat nt.wpływu tego typu urządzeń na zdrowie człowieka i zwierzęta proponuję zarządowi gminy sięgnąc po nie może wtedy zrozumią jaki błąd popełnili i to że ktoś ich wybrał po to aby się o mieszkańców troszczyć.Czasy "siedź cicho i rób co ci karzę" powoli się kończą. Oby bilans otwarcia po wyborach nie zaskoczył mieszkańców gminy zbyt boleśnie bo jest naprawdę bardzo źle. Oby do sprawy w dobrej wierze włączyli się inni, którzy pomogą zmienić lokalizację tych stacji. Bo niestety mają negatywny wpływ na zdrowie i to duże. Wspólczuje również mieszkańcom Sieradza, którzy muszą mieszkać w pobliżu takiego urządzenia. To trudna sprawa od lat ale biznes niestety nigdy nie liczył się z ludźmi przykro....,

niech postawią wieże rano będzie wchodził kogut i piejąc będzie budził ludzi do roboty

To żenujące, że radny sprzedał swoją karierę polityczną za głupi maszt. Panie radny, internet nie zapomina, ta sprawa będzie powracać przy każdej okazji i wyborach. Pozdrawiamy - wyborcy i sąsiedzi.

Większość masztów tak się stawia w zmowie i tajemnicy przed tymi którzy mogli by oprotestować na początkowych etapach. Tak maszty są potrzebne bo każdy chce gadać przez komórkę i mieć internet ale przesunięcie masztu o kilkaset metrów czy kilka kilometrów od zabudowań w otwartym terenie nie miałoby żadnego realnego wpływu na zasięg i prędkość działania sieci. Wpłynęło by jedynie na kieszeń radnego. Jedyne co tu się liczy to biznes, ludzie są traktowani jak stado dojnych krów bez głosu.

Toczka byka naszykowana na Wójta, teraz będzie na Radnego.

Nikt na Wiechutkach nie narzeka na słaby zasięg, Wszystko działa nawet w piwnicy jest, więc masz według mnie jest zbędny. Radny chce tylko przytulić dość sporą gotówkę...

Radny ma też łąkę 500m od pobudynkow niech tam stawia miaszt a nie 50m od budynków

Emil, odejdz od komputera i przestań się pluć...

To wylaczy telefony tym mieszkancą co nie chcą, do gadania przez komorki to pierwsi są. Stawiac maszty i nie patrzec na tych mieszczuchow jeszcze wiatraki w nagrode im postawic.

Już sama Najwyższa Izba kontroli potwierdza nieprawidłowości przy budowie masztów. Wyciąg z protokołu: "Najwyższa Izba Kontroli zidentyfikowała następujące problemy i nieprawidłowości przy budowie masztów telefonii komórkowych: W kontrolowanym okresie nie przeprowadzano postępowań w sprawie oceny oddziaływania SBTK na środowisko, zmierzających do wydania DŚU. Nie analizowano więc m.in. wpływu przedsięwzięcia na środowisko oraz zdrowie i warunki życia ludzi. Brak tych postępowań wynikał ze znacznego uproszczenia systemu kwalifikacji SBTK do tego rodzaju ocen, określonego w przepisach prawa obowiązujących od 2007 r. Wprowadzony wówczas system pomija rzeczywisty, przestrzenny rozkład pól elektromagnetycznych emitowanych ze stacji. Analiza miejsc dostępnych dla ludności dokonywana jest zaś wyłącznie w osi głównej wiązki promieniowania pojedynczej anteny. Model ten nie uwzględnia wiązek promieniowania innych anten danej SBTK, zainstalowanych na tych samych lub zbliżonych kierunkach. Tak uproszczony model kwalifikowania SBTK do przeprowadzania ocen ich oddziaływania na środowisko prowadził także do pozbawienia społeczeństwa (w tym nawet bezpośrednich sąsiadów) dostępu do informacji o planowanej budowie SBTK i jej wpływie na otoczenie."

Szanowni Mieszkańcy gminy i znowu dajecie się podpuszczać i wzajemnie opluwać . Sprawa jest prosta , wystarczyło odrobinę przyzwoitości i kompetencji ze strony władzy i dziś by nie było tego problemu. Żyjemy w 21 wieku i większość z nas chce dobrej łączności , również my Mieszkańcy Wiechutek i Pan Stachura. Wystarczyło aby odpowiednia i kompetentna władza (niestety w gminie takiej brak, nawet p. Hankiewicz tylko cukruje i żadnych kompetencji) przedstawiła mieszkańcom do konsultacji 2-3 lokalizacje, dokładnie omówiła plusy i zagrożenia takiej inwestycji i wierzę, że znaleziono by kompromis i wybrano odpowiednią lokalizację. Ale nie, ja jestem pan Wójt-Kefir i robię co mi sie podoba. Nie udało mi sie postawić masztu w Okręglicy, wiatraków w Bogumiłowie, to teraz spróbujemy z moim radnym w Wiechutkach. Do wyborów zostało jeszcze tylko pól roku i muszę pozałatwiać swoje interesy. A jak sie nie uda, to znowu wystartuję na wójta, w kampanii postawi sie kilka skrzynek , proboszczom zaproponuje sie po kilkadziesiąt tysięcy i znowu wybory wygrane, bo ciemny lud to kupi. A pracownicy gminy, tylko przyklaskują , zarabiają po 5-8 tysięcy i robią co chcą. Wójt wszystko podpisze, do pracy zbytnio nie zmusza bo sam nie wie co robić i tak się kręci. Nawet już petentów nie wpuszczają do wójta, ostatnio Pani sekretarka poinformowała mnie że nie mogę wejść do pana wójta bo wójt śpi po ciężkiej nocy i nie wolno mu przeszkadzać. Polska smutna rzeczywistość w małych gminach, śmiech przez łzy.

Ale wysyp mądrali w komentarzach. Ludzie, a Wy wiecie co to kompromis?

Niech Stachura sie lepiej pochwali jak po pijaku jezdzil a nie innych sie czepia.

Czytając wypowiedzi sprzeciwu wobec planowanej inwestycji można się za głowę złapać. Jedna z osób pisze że inwestycje można przesunąć, wtedy może zostać! Pytanie tylko gdzie, na działkę reprezentującego tu sprzeciw Pana Stachury i będzie dobrze? Czy innego mieszkańca? Jakie mam znaczenie iż jest to działka której właścicielem jest Radny? Człowiek jak każdy inny! Nadajniki są położonej od siebie w określonej odległości. Działka na której ma stanąć wieża jest początkową pierwsza od budynków, czyli punktem gdzie zaczyna się cała wieś więc czy lepiej było by gdyby w samym centrum stała wierzą? No nie sądzę! Gmina wydając pozwolenia informuje mieszkańców o każdym celu publicznym jaki ma powstać na jej terenie, należy tylko czytać bip gminy oraz tablice ogłoszeń! Zresztą do dnia dzisiejszego wszystko wisi na stronie urzędu! Odniosę się też tu do tego iż radny zatrudnia rodzinę, nie dawno na stronie naszego radia widniało ogłoszenie o naborze na ławników. Dziwne ale chętnych nie było, a przecież to taka funkcja społeczna za która można zarobić aż 76zl i to tylko do 12 dni w roku, w większej ilości rozpraw nie może uczestniczyć, pieniądze za które można się zabić po prostu! To nie praca tylko rekompensata za kilkanaście godzin spędzonych na sali rozpraw! Jeśli chodzi o pracowników gminy, zatrudnia się ludzi kompetentnych a myślę że nie każdy z nas ma uprawnienia do pracy koparką. Zastanawiające jest to ze ludzie widzą że Pan Radny ma ludzi po zatrudnionych, a ze Pan Stachura wsadził do gminy swoją córkę o tym nikt nie mówi. Plus stwierdzenie że o niczym nie wiedział, córka pracuje w gminie i nie wiem, ze kilka domów dalej jest inicjatywa budowy wieży, widać bardzo interesuje się sprawami gminy. Droga s8 która przechodzi obok nie przeszkadza mieszkańcom? Oczywiście że przeszkadza lecz sami po niej jeżdżą bo ułatwia im życie! Tak samo można odnieść się do wieży, w Polsce w ostatnim czasie został bardzo zmniejszony zasięg, wskutek czego ma powstać dodatkowo ileś tysięcy podobnych inwestycji. Telefon ułatwia na znacznie życie i bez niego w dzisiejszych czasach mało kto potrafi żyć! Wiechutki, Wiechucice Bogumiłów oraz Chojnie to nowe osiedla ludzi młodych i wykształconych, którzy mają potrzebę rozwoju i chcą iść z duchem czasu A ta wieża właśnie im to ułatwi. Każdy z nas codziennie nosi telefon przy sobie, czy mamy pojęcie jakie jest wtedy promieniowanie? Nie bo nikt się nad tym nie zastanawia, wieża spowoduje iż w tym miejscu będzie ono mniejsze ponieważ zasięg telefonu i sygnał wieży szybciej się spotkaja! Pięknie padło stwierdzenie ze mieszkańcy z tego rozlicza radnego i wójta, Gmina nie ma sobie nic do zarzucenia, zgodnie z procedurą dopełniła wszystkiego względem prawa. A Radnego rozliczą mieszkańcy którzy stoją za nim murem, kilka domów tylko uważa inaczej! Rady Emil Makówka zrobił bardzo dużo dla swoich wyborców, oni ewentualnie w kolejnych wyborach zadecydują czy chcąc aby ich dalej reprezentował. Myślę że jest to typowa zagrywka polityczną a nikt nie myśli tu o tym żeby było dobro ogółu! Pozdrawiam

To jes skandal co wy piszecie. Dzięki naglosnieniu sprawy przez Pana Piotra sama się dowiedziałam o bidowie stacj a mieszkam 1km dalej i potwierdzam żadnej Kurendy NIE było, a tablice owszem są Ale wisza na nich nie aktualnie obwieszczenia z 2015r a istotnych spraw nie ma lub są wywieszame po terminie tak działają tablice informacyjne więc się nie dziwie ze społecznośc ich nie czyta

IM GORSZY ZASIĘG TYM WIĘKSZE PROMIENIOWANIE !!!! bo urządzenia wkółko szukają zasięgu i promienieją wasze komórki dodatkowo ! Kiedy do was to wreszcie trafi LUDZIE Z XX WIEKU CIEMNY ZACOFANY!!!

To może bliżej wójta wybudować maszt tej telefonii... Tak, to świetny pomysł !!!

A jakiej sieci ten nadajnik?

A jak rozmawia i trzyma telefon przy słabym zasięgu to jest zdrowiej? Brawo Wy....

W Sieradzu nie można wybudować parkingu bo jedna sąsiadka się nie zgodziła bo ma ogródek. Co mnie to obchodzi, teren nie jest Twój, kup sobie działkę za miastem i rób co chcesz.

A na prawie każdej wieży kościelnej wiszą nadajniki i nikt nie protestuje...

Ja nie mam internetu z kabla u siebie w miejscowości tylko dlatego, że ludzie starsi się nie zgodzili bo przyszli od nich pieniądze wyciągnąć. Kolega wysłał pismo żeby baner na autostradzie założyli bo mieszka ok 3 km od autostrady i auta słychać. Ludzie przestańcie być śmieszni. Nie jesteście sami na tym świecie, przyzwyczajcie się w końcu, że mamy XXI wiek i nie utrudniajcie życia innym, młodszym.

Wow ale afera czy to jest możliwe żeby pan Piotr czegoś nie wiedział ?Chyba znudziły mu się zaszczyty strażackie i musi piąć się wyżej , tak Zaczyna się zabawa w politykę

Odłączyć im tam zasięg całkiem. Nie będą głupot pisać w komentarzach. Mieszkanie na wsi to kara za grzechy w poprzednim życiu.

Mieszkańcy nie są sprzeciwni wiezy Ale nie obok zabudowan, przesuncie lokalizację dalej w pola i będą wszyscy zadowoleni.

A dlaczego nie można przenieść tego bliżej drogi serwisowej z dala od zabudowań - byłby to kompromis pewnie do zaakceptowania przez wszystkich,a sprawę radnego i wójta rozstrzygnął najbliższe wybory.natomiast jeżeli były narusza prawne sprawę powinny przejąć inne organy i temat został by zamknięty.

Ja wam to załatwię. Znam j. angielski. Znam się na wszystkim. Ale? zawsze będę opluwał z drugiego szeregu. Zawsze niezadowolony nauczyciel.

Ci sami będą narzekać że sygnał im zrywa albo,że nie ma jak Internetu podłączyć. A że w spodniach jest większe pole bo komórka szuka sygnału to już mniej ważne.

Przypadek sprawił że Pan Stachura się o tym dowiedział... Córka w gminie pracuje i BIP-u nie czyta?? O czymś to chyba świadczy...

ciekawe jakie jest promieniowanie w blokach przy dworcu PKS w Sieradzu ostatnio wiele ludzi choruje na raka i wiele zmarło.

Ludzie mało tam jest pastwiska do zlokalizowania wiezy żeby ludziom nie przeszkadzało to lepiej u radnego w ogródku $ $

Zasięgi sygnału komórkowego na Wiechutkach są słabe, maszt powinien być, ale czy nie można przesunąć lokalizacji trochę dalej od domów, chyba jest taka możliwość, bo miejsce jest.

Powaznie w 2018 roku ludzie jeszcze wierza w zabobony?

Stawianie masztu kilkadziesiąt metrów (nawet nie kilkaset) od domów jest jednak w moim przekonaniu przesadą. Przed wydaniem decyzji o warunkach zabudowy powinno się poprosić sąsiadów o zgodę. Jednak wiadomym urzędnikom jest na rękę żeby zrobić to po cichu. Radny dostanie kasę, wójt lepszy zasięg u siebie w Chojnym, a zwykłych ludzi najlepiej wyzywać od oszołomów. Proponuję niektórym u siebie w ogrodzie postawić nadajnik bądź zastanowić się nad tym co tu piszecie.

A jeszcze nie dawno siedzial w kiosku ruchu i sprzedawal gazety i zawijał je w te sreberka !! Makuwa musi miec plecy PISowskie ,niech startuje na wójta!!

Pan Stachura nasłuchał się ile to nie płacą za dzierżawę i mu piana na usta wyszła.

Wszystko zawsze źle tym ludziom..

No to był sobie radny nieporadny

Wójt ma to gdzieś byle być mastępne lata. Nie ma kandydata.

W Wiechutkach nadal mysla , ze mleko kwasnieje bo sikaja do niego krasnoludki. Z calym szacunkiem do Wiechutczan .To bardzo mili ludzie

W miastach ludzi się o nic nie pytają, a ludzie nie protestują i jest dobrze. Przez starszych ludzi, młodzi cierpią.

Pan radny Makówka jest bardzo obrotny najpierw załatwił pracę w Urzędzie Gminy Sieradz swojemu szwagrowi a swojej siostrze ciepłą posadę ławnika a teraz chce uszczęśliwić mieszkańców wierzą na swej działce MATERIALISTA!!! To jest radny wstyd zamiast dbać o interesy mieszkańców dba o swoje korzyści

Zaraz wam z zazdrości żyłka pęknie mieszkańcy wiechutek!

Wielkie mi co. Pan Radny bedzie mial co miesiac od 3 tysi w gore i tyle. Sąsiad jakby otrzymal polowe tego to by sie okazalo, ze mu maszt jest zdrowy jak tężnie w Ciechocinku :-D

Idą wybory. Możecie podziwiać radnemu i kefirowi tylko czy ruszycie d...ka na wybory.

Na Jana Pawła stoi maszt w centrum miasta i nikomu nie przeszkadza. A tu, gdzieś w polu w oczy kłuje.

Spór ewidentnie nie o maszt tylko o jego usytuowanie. Pan Piotr ogłoszeń nie czyta, kurendy nie dostał... no pasmo niepowodzeń.

Mieszkańcy nie są za tym aby blokować tego rodzaju inwestycje, prosili o zmianę lokalizacji na bezpieczną odległość. Tak naprawdę nie zważając na interesy mieszkańców robi się dobrze siecią komórkowym, które wykorzystują CEL PUBLICZNY i chciwość niektórych osób do tego by stawiać wierze w małych miejscowościach. Czy tędy ma iść droga ku nowoczesności? zastanówcie się wszyscy ci którzy komentują to negatywnie

radny Makówka dba o swój interes MATERIALNY a nie dobro mieszkańców, co to za radny skandal!!!!

dziwna sprawa że akurat na działce pana RADNEGO powstanie maszt ... czyżby przypadek ,dobrze że wybory za pasem wyborcy rozliczą popleczników władzy....

p, M DOSTAŁ KASę TO SIĘ ZGODZIŁ NA MASZT a wójt jak zawsze u niego wszystko jest ok.,,,,,,,,pic na wodę rączka rączke myje na Stawiszczu stoi budynek fabryki bardzo blisko drogi i też jest zgodnie z prawem tylko jak chce człowiek dom budować to tak blisko nie można nawet płot i bramę musisz dalej postawić bo takie przepisy a oni mogli i to jeszcze taką halę jakoś nikt nie konsultował tego z mieszkańcami ,,,,,,,,,widać jak się ma kasę to wszyskie przepisy jakoś dziwnie miożna omijać a zwykłego człeka to by już 100 razy ukarali

p, M DOSTAŁ KASę TO SIĘ ZGODZIŁ NA MASZT a wójt jak zawsze u niego wszystko jest ok.,,,,,,,,pic na wodę rączka rączke myje na Stawiszczu stoi budynek fabryki bardzo blisko drogi i też jest zgodnie z prawem tylko jak chce człowiek dom budować to tak blisko nie można nawet płot i bramę musisz dalej postawić bo takie przepisy a oni mogli i to jeszcze taką halę jakoś nikt nie konsultował tego z mieszkańcami ,,,,,,,,,widać jak się ma kasę to wszyskie przepisy jakoś dziwnie miożna omijać a zwykłego człeka to by już 100 razy ukarali

A co z maszyem na stawiszczach???

a krowy czasami na polu nie przeszkadzają , auta za szybko , kury gdaczę a gnój śmierdzi taka dzisiejsza wieś

Postawcie wieże na działce Pana Stachury to przestanie mu przeszkadzać!

Każdy chce mieć zasięg a nie chcą masztu przesada w bloku na dachu pomstowali a tutaj kilometry dalej i problem

Świat za szybko co do niektórych przychodzi. Wiatraki nie, internet nie, maszty też nie.

Makowa zamiast dbac o mieszkancow dba o swoja kieszen

Podatek od budowli kto zapłaci? Telekom czy radny?

Ciemnogród !