Co ze statutem w Błaszkach?
W zeszłym roku planowano zmiany w statucie gminy. Miały one polegać na poprawieniu punktów niezgodnych z obowiązującym prawem. Podczas ostatniej sesji radni odrzucili jednak proponowane zmiany, dlatego burmistrz wystąpił do wojewody łódzkiego o wszczęcie czynności nadzorczych w tej sprawie.
Temat zmian w statucie gminy pojawił się już w kwietniu 2015 roku, kiedy to burmistrz Rajewski i pracownicy urzędu opuścili posiedzenie Komisji Rewizyjnej. Zdaniem czterech radnych, takie zachowanie było naganne oraz sprzeczne z prawem i dlatego złożyli skargę. Burmistrz nie zgadzał się z tymi zarzutami:
- Radni mają prawo skarżyć się, ale ja mam pewne wątpliwości co do zapisu w statucie, który zmusza moich pracowników do pracy dla radnych. Osobiście uważam, że nie ma takiego przepisu. Pracownicy urzędu są pracownikami burmistrza, a nie rady. I jeżeli zostanę poproszony o to, żeby uczestniczyli w komisjach lub na sesji, to mogę oddelegować jakiegoś pracownika. Nikt nie ma prawa zmuszać pracownika urzędu do udziału w wielogodzinnych komisjach. Również interpelowałem do pani przewodniczącej o to, aby komisje i sesje odbywały się po godzinach pracy urzędu, żebym mógł brać w nich udział. Poza tym te wielogodzinne komisje powodują, że przez trzy dni zablokowany jest mój urząd, a nie mam zastępcy, więc trudno się pracuje.
To tylko jedna z wielu nieprawidłowości w statucie, o jakich mówi burmistrz. Chodzi również m.in. o zmianę nazewnictwa. Planowano zastąpienie nazw: Urząd Gminy i Miasta w Błaszkach na Urząd Miasta w Błaszkach, czy Rada Gminy i Miasta na Rada Miejska.
Jednym z punktów ostatniej sesji było podjęcie uchwały w sprawie przyjęcia poprawionego Statutu Gminy Błaszki. Jednak radni w głosowaniu odrzucili tę uchwałę.
Jak czytamy na stronie internetowej Urzędu Gminy i Miasta Błaszki:
... statut został na wniosek burmistrza dogłębnie przeanalizowany przez prawników pod kątem niezgodności z obowiązującymi przepisami prawa. Wyniki analizy były szokujące i wykazały szereg niezgodności, uchybień i zastrzeżeń. Zastrzeżenia te podzielił również Łódzki Urząd Wojewódzki. Wojewoda zwrócił uwagę, iż statut gminy zawiera postanowienia, które budzą wątpliwości i wskazał, że nawet sama nazwa jednostki, czyli Gmina i Miasto Błaszki jest sprzeczna z ustawą o samorządzie gminnym.
Niestety Rada Gminy i Miasta, mimo wielokrotnych napomnień burmistrza w sprawie zmiany statutu nie zrobiła tak naprawdę nic, a dotychczasowe próby jego poprawy spełzły na niczym. Dlatego też burmistrz jest zmuszony prosić Wojewodę o wszczęcie czynności nadzorczych w tej sprawie.
Teraz sprawą zajmie się wojewoda łódzki.