Alarmy bombowe w regionie
Około godziny 12:00 nieznany sprawca poinformował o podłożonych ładunkach wybuchowych na terenie Sieradza. Najprawdopodobniej alarmy są fałszywe, jednak postawiły na nogi wszystkie służby.
Informacje o podłożonych ładunkach dotyczą siedziby Urzędu Miasta, Starostwa Powiatowego, Urzędu Skarbowego i Urzędu Celnego. Z kolei w Zduńskiej Woli sprawdzane są budynki Sądu Rejonowego, Prokuratury, Urzędu Gminy, Starostwa Powiatowego. Jak powiedział nam Jacek Kozłowski rzecznik zduńskowolskiej policji "nie zaszła potrzeba ewakuacji pracowników wymienionych instytucji. Do akcji wkroczyli policjanci z Grupy Rozpoznania Saperskiego. W tej chwili trwają działania sprawdzające te informacje.
- W tej chwili z dużą dozą prawdopodobieństwa powiedzieć, że jest to kolejny głupi żart - mówi Paweł Chojnowski, rzecznik sieradzkiej policji.
Dzisiejsze informacje zostały przesłane za pomocą poczty elektronicznej. Jak podaje rzecznik, forma jest podobna do ostatniego fałszywego alarmu. Ponadto w całym kraju służby odnotowały dziś serię tego typu zdarzeń.
W powiecie sieradzkim takich e-mailów było dziś łącznie 13. Dotyczyły one m. in. Urzędu Gminy Sieradz, Urzędu Gminy i Miasta w Błaszkach oraz Urzędu Gminy i Miasta w Warcie. Większość z budynków nie była ewakuowana.
Alarm okazał się fałszywy, jednak budynki w których rzekomo miały być podłożone bomby zostały zamknięte na jakiś czas. O reakcji na informacje o podłożonej bombie w Starostwie Powiatowym powiedział nam sekretarz powiatu sieradzkiego Piotr Świderski:
Z chwilą otrzymania wiadomości drogą mailową, podjęliśmy decyzję że nie ewakuujemy, natomiast nie wpuszczamy nowych petentów. Pewne zagrożenie nadal istnieje, obecnie czekamy na działania policji, która jest tutaj od jakiegoś czasu. Pirotechnicy muszą jeszcze dokonać czynności sprawdzających budynek. Z tego co wiemy to głupi żart, jednak wiele innych instytucji publicznych zostało postawionych w stan gotowości.