Spotkanie z rodzinami zastępczymi z powiatu sieradzkiego
30 maja obchodzimy Dzień Rodzicielstwa Zastępczego. Z tej okazji dziś w Powiatowej Bibliotece Publicznej w Sieradzu odbyło się spotkanie dotyczące sprawowania pieczy zastępczej.
Głównym tematem prezentacji było zwrócenie uwagi na problemy rodzin zastępczych.
- Takie rodziny są ważnym elementem w naszym społeczeństwie. Dzięki pieczy zastępczej dzieci znajdują schronienie i opiekę w najbardziej krytycznym momencie swojego życia. To bardzo istotne zadanie - mówiła Krystyna Marcińczak, dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Sieradzu.
Wykład pt. "Prawdy i mity o rodzicielstwie zastępczym" wygłosiła Maria Szlajter, psychoterapeuta z Narodowej Sieci Leczenia Traumy i Zaburzeń Autoregulacji Emocji Dzieci i Młodzieży w Warszawie.
- Dzieci w rodzinach zastępczych do osiągnięcia pełnoletności będą przeżywały traumę na co dzień. Dla nich każda instytucja będzie oprawcą. One obwiniają się o zaistniałą sytuację. Rola rodziny zastępczej jest niezwykle ważna. Te dzieci muszą czuć się są kochane, że są potrzebne. Te osoby, które wywodzą się z patologii mają cięższy start w życiu. To jak się potoczą ich losy, zależy od ludzi, którzy je otaczają. Jeżeli nikt w nich nie uwierzy, to oni sami też nie będą czuli się wartościowi. Tak wiele zależy od nas, dorosłych, aby dziecko wyrosło na mądrego i samodzielnego człowieka.
Współcześnie nie jest łatwo być rodzicem biologicznym, a jeszcze trudniej być tym zastępczym.
- To nie jest łatwe zadanie. Do tego potrzeba cierpliwości i odwagi. Przede wszystkim odwagi. Ja od dzieciństwa chciałam zajmować się dziećmi skrzywdzonymi przez los. To było moje marzenie i się spełniło. Jestem rodzicem zastępczym od 6 lat. Do tej pory wychowałam w sumie siedmioro dzieci - mówiła matka zastępcza opiekująca się aktualnie czworgiem dzieci.
W powiecie sieradzkim funkcjonuje sto dwadzieścia pięć rodzin zastępczych.