Zaprezentowano monografię Sieradza
Sprawa monografii Sieradza po prawie sześciu latach miała dziś swój finał. O 13 w Teatrze Miejskim odbyła się premiera trzytomowego wydania zatytułowanego "Sieradz - dzieje miasta".
Monografia podzielona została na trzy tomy, każdy liczy sobie po prawie 500 stron. Wydanie przygotował łódzki oddział Polskiego Towarzystwa Historycznego. Umowa pomiędzy Urzędem a PTH została podpisana w drugiej połowie 2010 roku. Autorami historii miasta ostatecznie zostali profesorowie: Maria Nartonowicz-Kot, Zbigniew Anusik, Jarosław Kita i Krzysztof Lesiakowski.
Monografia ukazała się w tysiącu egzemplarzy (czyli 3000 tomów). Pierwszy tom zawiera historię miasta od jego powstania do 1793 roku. Drugi od 1793 do wybuchu II Wojny Światowej. Trzeci natomiast od 1939 do współczesności. Dzisiejsza prezentacja odbyła się o 13 i wstęp na nią był tylko dla osób z zaproszeniami. Każdy z uczestników otrzymał swój egzemplarz monografii.
Gośćmi byli między innymi wszyscy prezydenci Sieradza i grono profesorskie, które napisało monografię.
- Czasy jagiellońskie były wyśmienite dla Sieradza - przyznaje Alicja Szymczak, profesor Uniwersytetu Łódzkiego, jedna z autorów - Udało mi się znaleźć jednego mieszczanina, bibliofila sieradzkiego, Franciszka Neubelanka. Był on synem kowala Jakuba. Był jednocześnie kanonikiem w Sieradzu. I w zbiorze, inwentarzu jego spuścizny, jest wzmianka, że ów Franciszek pisał kronikę. Czegóż kronikę jak nie miasta Sieradza?
Niestety kronika nie zachowała się do naszych czasów.
Swój egzemplarz będzie można nabyć od przyszłego tygodnia w Centrum Informacji Kulturalnej. Monografia będzie kosztowała 95 zł (wszystkie trzy tomy).
Czytaj również...
[region] Koncert, spektakl i warsztaty w Zapolicach
[Sieradz] Żołnierze świętowali
[Sieradz] ''Skrzypce po sieradzku'' ujrzały światło dzienne
[Zduńska Wola] Dziś pomagamy Dawidowi
[Zduńska Wola] Kolejna nagroda dla Tadeusza Zawadowskiego
Komentarze
1.Widocznie kiepsko Pan słuchał. Grzecznie się pytałem o fakturę i uzyskałem odpowiedź ,że nie wystawiają.
2. Potem faktycznie całkiem grzecznie to nie było - ponieważ zdenerwowały mnie głupie gadki o tym ,że oni to tylko są dystrybutorem i faktur nie wystawiają.
3. Pytanie o fakture to nie jest roszczeniowa postawa.
4. Ja uzykałem informację o środzie. Pan o wtorku. Mamy słowo za słowo i tyle.
Ksiązka w CIK na rynku jest niedostępna - w ogóle nie dostali.
Ma być w środę - przyjmują zapisy????!!!
Na pytanie o fakturę - odmówiono!
Na uwagę ,że każdy sprzedawca ma obowiązek wystawić fakturę - personel w chamski sposób odpowiedział "jak ma Pan jakiś problem to proszę iśc do urzędu miasta"
To przepraszam w CIK nie obowiązuje ustawa o VAT? Jakieś soecjalne prawo tam obowiązuje? Lewizna jakaś tam idzie? Kasę fiskalną mają?
16 LISTOPAD 2014 ODSUWAMY POmsłowego od władzy!!!
(http://www.nasze.fm) ????Za darmo??? Jeśli tak, to już jestem zły, a jeśli nie uda mi się jej kupic, top będę bardzo zły!!!
http://webcache.googleusercontent.com/search?q=cache:qtaHNnnbGx4J:http://www.nasze.fm/kalendarz,2014,10,17%2BPromocja+monografii+o+Sieradzu+2014-10-17&client=opera&rls=pl&oe=utf-8&channel=suggest&gws_rd=ssl&hl=pl&&ct=clnk
Nieładnie wyszło.
Dlaczego nie puściliście poprzedniego komentarza?
Kazdy ma takie znajomości na jakie sobie zasłużył - to cytat z pewnego urzednika w Ważnym Urzedzie.