Wpadł złodziej paliwa
Wspólne działania sieradzkich i zduńskowolskich policjantów pozwoliły zatrzymać sprawcę kradzieży paliwa. 23-letni mieszkaniec Łodzi dopuścił się tego przestępstwa w Sieradzu. W ręce stróżów prawa wpadł w Izabelowie koło Zduńskiej Woli.
Do tego zdarzenia doszło w minioną środę (17.09.). Około godz. 22.40 pracownik jednej ze stacji paliw w Sieradzu powiadomił telefonicznie policję o kradzieży paliwa. Według jego informacji kierowca fiata seicento miał zatankować, prawdopodobnie do beczek, ponad 90 litrów oleju napędowego wartości prawie 500 zł i odjechać bez uiszczenia opłaty.
Zaalarmowani policjanci rozpoczęli poszukiwania pojazdu w terenie. Zajęły się tym również sąsiednie jednostki policji. Efekt był już 20 minut po zgłoszeniu kradzieży. Poszukiwanego fiata zauważył w Izabelowie patrol ze Zduńskiej Woli.
Jak się okazało za kierownicą samochodu siedział 23-letni mieszkaniec Łodzi. Kontrolującym go policjantom usiłował wmówić, że wiezione paliwo kupił na którejś ze stacji. Zatrzymany mężczyzna nie posiadał przy sobie żadnych dokumentów. Tablica rejestracyjna, którą miał zatkniętą za przednią szybą nie pochodziła od tego samochodu. Oryginalne tablice były schowane w bagażniku.
Mężczyzna noc spędził w policyjnym areszcie.
Prawdopodobnie usłyszał już zarzut kradzieży mienia, za co grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Policjanci sprawdzają również w jaki sposób zatrzymany wszedł w posiadanie tablicy rejestracyjnej, którą się posługiwał.