01.09.2014 13:25:14
Sieradz
Nastolatek poszkodowany w autobusie
Do nietypowego wypadku doszło wczoraj na ulicy Uniejowskiej w Sieradzu, w którym poszkodowany został 14 letni pasażer. Kierowca autobusu jadąc od strony msc. Rossoszyca w kierunku Sieradza na prostym odcinku drogi nie dostosował prędkości jazdy do znaków drogowych.
Nie zwolnił przed widocznym progiem zwalniającym, w wyniku czego pojazd wybiło do góry. W rezultacie 14 letni pasażer autobusu doznał urazu kręgosłupa. Po udzieleniu pomocy ambulatoryjnej został zwolniony do domu. Nikt inny z prawie 40 pasażerów podróżujących na uroczystości dożynkowe nie odniósł obrażeń ciała. Kierujący pojazdem 47 letni mieszkaniec Legnicy był trzeźwy.
bp
Komentarzy: 10
Komentarze
Pobudować nad torami i nad sporną drogą estakadę a ul.Uniejowską i wiadukt przeznaczyć dla pieszych i rowerzystow i będzie po kłopocie !!!
Miałem dokładnie takie samo zdarzenie, tyle, że to ja ucierpiałem.
Próg zwalniający niestety musi być. W połowie tej ulicy przydałoby się też rondo spowalnające. Taka ulica, przebiegająca przez ścisłą zabudowę nie jest przecież torem wyścigowym ani miejscem szpanu dla idiotów za kierownicą. Tam mieszkają ludzie, którzy mają prawo bezpiecznie wyjechać czy skręcić do swojej posesji, mają prawo do chodzenia wzdłuż tej ulicy, jeżdżenia po niej rowerem czy przepędzania zwierząt gospodarskich. Na niej toczy się normalne, zwyczajne życie a wszelkiej maści prowincjonalne Kópice albo utemperują swoje zapędy albo niech spadają na drzewo.
dzisiaj jadąc do Zd-Woli autobusem ;Z; w godzinach porannych (7,00) autobus był przeładowany przynajmniej o 35 osób,pasażerowie wisieli jeden na drugim,żeby ktoś na trasie mógł wysiąść to musiało z autobusu również wysiąść kilku pasażerów,autobus już w WOŻNIKACH miał z powodu przeładowania 17 min.opóżnienia..............
"jo" czy Ty widziałeś to miejsce ? znak stoi przy zatoce autobusowej i zaraz za zakrętem !!!
a po co tam ten próg zamontowali chłopak mógł zginąć osoby co go za łożyły powinny ponieść odpowiedzialność karną wysoka grzywna
To pewnie autobus linii "Wicher". Ostatnio na tym samym odcinku (przy szkole post. nr 6) moje dziecko tak przywaliło, że wieczorem lądowaliśmy na pogotowiu, podejrzewając uraz kręgosłupa. Na szczęście jest w porządku.
"trzeźwy" i "xyz", o czym w ogóle wy piszecie? Czy ten próg zwalniający jest na jezdni, na której nie ma ograniczenia prędkości? Pewnie nie. Jest na jezdni, na której obowiązuje maksymalnie 50 km/godz. Jadąc nie szybciej niż te kodeksowe 50 na godzinę bardzo łatwo jest na tych 20 m zwolnić do 30 czy 20 km/godz.i problemu ni ma.
No tak,kierowca trzeźwy a z tego wynika,że zawiadujący tą drogą nietrzeźwo myślący !!! Z tego co xyz pisze,to kierowca przewożący żywe organizmy,powinien przed pojazdem mieć pieszego pilota,żeby mógł go ostrzec o tym zwalniaczu(pijanym ........).
Piszecie o winie kierowcy ale prawda jest taka, że znak informujący o progu zwalniającym jest w odległości 20 metrów od tego progu więc kierowca zanim spostrzeże ten znak jest już na progu. Druga sprawa w nocy ten próg jest w ogóle nie widoczny, kierowcy jadąc od strony Rossoszycy, wieżdżają na niego po czym zostaja wyrzuceni w góre i spadają uderzając o asfalt, a spod auta lecą iskry. Wiem na ten temat sporo bo jestem mieszkańcem ul. Uniejowskiej :)
Więcej informacji
Teraz gra:
Nasze Radio 104,7 FM
08:24
Run To You
RoxetteNasze Radio 92,1 FM... nostalgicznie
08:23
Ołowiany żołnierzyk
Wiesława Drojecka
Update Required
To play the media you will need to either update your browser to a recent version or update your Flash plugin.