Jest tymczasowe oświadczenie ws. katastrofy awionetki
Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych wydała tymczasowe oświadczenie w sprawie ubiegłorocznej katastrofy awionetki w miejscowości Redzeń Drugi w gm. Burzenin.
Komisja w swoim oświadczeniu opisała minutę po minucie cały feralny lot z 13 kwietnia 2013 roku. Od momentu startu samolotu o godz. 9 10 do chwili jego katastrofy, 35 min później. W dokumencie czytamy również, że szczątki samolotu były rozrzucone na polach w odległości prawie dwóch kilometrów od miejsca katastrofy.
Komisja stwierdziła także, że nie została przeprowadzona kalibracja układu pomiaru prędkości samolotu i, że istnieją przesłanki do stwierdzenia, iż wartości wskazywane przez prędkościomierz w tablicy przyrządów były zaniżone o ok. 10 km/h w stosunku do wartości rzeczywistej prędkości samolotu co być może mogło miec wpływ na okoliczności tego wypadku.
W oświadczeniu napisano również, że na około 32 sekundy przed początkiem rozpadania się samolotu pilot, znajdując się na wysokości ok. 2650m rozpędzał się lecąc pod kątem ok.12 stopni w dół osiągając prędkość w granicach 244-250 km/h i wysokość ok.2400 m. Niszczenie awionetki zostało zapoczątkowane przez skutki dociążenia w trakcie wyprowadzania samolotu ze zniżania. Komisja stwierdza, że nie można wykluczyć wystąpienia zjawiska tzw. flatteru (ang. flutter ? trzepotanie ? rodzaju drgań skrzydła, lotek lub łopat wirników nośnych powstających po przekroczeniu określonej prędkości zwanej prędkością krytyczną flatteru) w końcowej fazie rozpędzania.
Na razie jednak Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych nie odpowiada na pytanie co było bezpośrednią przyczyną tego wypadku. Końcowy raport komisji będzie gotowy najprawdopodobniej w maju.
W Wyniku katastrofy zginął 51-letni pilot z blisko 30-letnim stażem.