Poszukiwana oddała pieniądze
Nie wiedziałam, że dostałam więcej pieniędzy. Od razu przekazałam jej innej osobie - tłumaczyła się kobieta, która w zeszłym roku przywłaszczyła znaczną sumę pieniędzy w jednym ze zduńskowolskich kantorów.
Kobieta po publikacji jej zdjęć w lokalnych mediach , sama zgłosiła się na policję i złożyła stosowne wyjaśnienia.
- W charakterze świadka została przesłuchana pani i wskazała, że pieniądze te bezzwłocznie, po wyjściu z kantoru przekazała innej osobie, na rzecz której te pieniądze wymieniała. Mężczyzna ten wyjechał w trasę i również ich nie przeliczał i nie sprawdzał. Stąd nie można było jej przypisać winy za popełnienie tego czynu. - tłumaczy Tomasz Sukiennik ze zduńskowolskiej prokuratury.
Kobieta oddała przywłaszczone pieniądze. Została przez prokuraturę pouczona, a śledztwo w tej sprawie zostało finalnie umorzone.